Aktywne Wpisy
Caracas +480
Od jakiegoś czasu w wolnej chwili zazwyczaj w pracy wbijam się na niemiecką Wikipedię. Następne wchodzę w artykuł o jakiejś gminie / małym miasteczku, które dumnie chwali się zasłużonymi obywatelami i wklejam im zbrodniarzy wojennych, którzy żyli sobie w tym miejscu po wojnie :D
Zdjęcie dla przykładu.
Niestety często edycja wchodzi dopiero za 3-4 razem bo jest usuwana lub edytowana często przez gminę ale jestem uparty :D
Następne staram się edytować artykuł
Zdjęcie dla przykładu.
Niestety często edycja wchodzi dopiero za 3-4 razem bo jest usuwana lub edytowana często przez gminę ale jestem uparty :D
Następne staram się edytować artykuł
#pytanie #zwiazki #logikarozowychpaskow
Mirki mam pytanie bo już sam nie wiem czy to ja jestem dziwny, czy daję się zmanipulować.
Poznałem swoją obecną dziewczynę jakiś czas temu, kupiła ze swoimi znajomymi bilety na Tomorrowland jeszcze zanim się poznaliśmy, obecnie razem mieszkamy itd.
Chodzi o to, że dla mnie jej wyjazd tam jest trudny do zaakceptowania, wiem, że zaufanie itd. Ale i tak trudno mi się z tym pogodzić.
Rozmawiałem z nią o
Mirki mam pytanie bo już sam nie wiem czy to ja jestem dziwny, czy daję się zmanipulować.
Poznałem swoją obecną dziewczynę jakiś czas temu, kupiła ze swoimi znajomymi bilety na Tomorrowland jeszcze zanim się poznaliśmy, obecnie razem mieszkamy itd.
Chodzi o to, że dla mnie jej wyjazd tam jest trudny do zaakceptowania, wiem, że zaufanie itd. Ale i tak trudno mi się z tym pogodzić.
Rozmawiałem z nią o
#programowanie #bekazlewactwa #programista15k
Jak się jakaś nadaje, to się nadaje i trzeba wspierać. Mamy w zespole babkę, która jest niezła w programowanie i serio nie słyszałem aby ktoś jej powiedział coś przykrego; wręcz odwrotnie, prędzej facet facetowi na PR napisze wprost że jego kod jest do dupy niż kobiecie.
A inna sprawa, że większość kobiet do
Później normalny człowiek, gdy to widzi, domyślnie traktuje kobiety jako te, którym ktoś ciągle pomaga albo załatwia pracę, bo to przecież kobieta.
Feministki i kuki
@BreathDeath: a skąd wiesz że faktycznie tak było? Bo tak Ci powiedziała? I co to znaczy "jej zmiana"? Najczęściej zmiany oszczędzające miliony są efektem pracy wielu osób i nie ma znaczenia kto napisał tę ostateczną linię kodu i zakomitował PR.
Widzisz, mamy w firmie też jedną taką babkę, która doszła do stanowiska dyrektora głównie przedstawiając cudze osiągnięcia jako swoje
Pracuje w IT 15 lat i miałem styczność z wieloma kobietami które były genialne w tym co robiły i szybko przeskakiwały na wysokie stanowiska. Tylko to były osoby, które nie płakały jak to kobietom w IT ciężko tylko coś potrafiły, szkoliły się i pracowały.
Brałem też udział w niejednym procesie rekrutacyjnym i nikt nie patrzył na płeć tylko doświadczenie
@BreathDeath: czyli nigdy nie pracowałeś w IT z kobietami. Ja pracowałem od pierwszych dni, pracuję już od około dekady, i albo 90% odmiennego traktowania jakie je spotyka to bardziej dostępna, uprzejma pomoc ze strony zespołu, albo nie da się takiego odmiennego traktowania wyróżnić w ogóle.
Przez to wmawianie kobietom że są dyskryminowane, każda nieprzyjemna sytuacja zaczyna być odczytywana
Zero pi****nia o dyskryminacji, tylko pasja, ciężka praca i ew. promowanie swojego podejścia do pracy
@BreathDeath: Moja żona jest dev opsem i nie wiem skąd to #!$%@? wytrzasnąłeś. Nigdy nie była traktowana gorzej. Raczej odwrotnie mówiła zawsze, że jej obawą jest to czy nie traktuje się jej lepiej z powodu płci i czy np. płeć jej nie pomogła w rekrutacji.
O dyskryminacji to mówią najwyżej jakieś niedojdy co do niczego