Wpis z mikrobloga

Hej, jestem z żoną na etapie projektowania domu, w tym tygodniu byliśmy na pierwszym spotkaniu z architektem, na którym robił z nami wstępny wywiad. Przy temacie planowanych rozwiązań technologicznych nasz architekt powiedział, że standardowo projektują połączenie #pompaciepla z #rekuperacja, dzięki czemu nie ma konieczności montowania #klimatyzacja. Mówił, że w takiej kompozycji rekuperacja latem przepuszcza powietrze przez pompę, która je schładza na tyle, że w pomieszczeniach utrzymywana jest niska temperatura.

Zdecydowanie nie jesteśmy specami z tematów budowlanych, stąd taka propozycja mocno nas zaskoczyła. Naszym punktem wyjścia był pomysł na montaż pompy ciepła + rekuperacja + klimatyzacja. Dodam, że za normalną temperaturę w pomieszczeniu uważamy 20-21 stopni :P

Co sądzicie o tym pomyśle? Czy faktycznie takie chłodzenie rekuperacją jest w obecnych systemach wydajne? Chętnie posłucham Waszych opinii.

#budowadomu #budujzwykopem #budownictwo
  • 27
  • Odpowiedz
@wiatrak2: Jak masz możliwość to montuj też klimatyzację. Rekuperacja ma za małe przepływy powietrza, by efektywnie schłodzić pomieszczenia, a chłodzenie pompą ciepła z połączeniu podłogówką mija się z celem - nabijasz roboczogodziny drogiej pompie, gdzie klima to ułamek jej wartości, a chłodzenie podłogówką to nieprzyjemna, zimna podłoga, która ma słabą skuteczność w chłodzeniu. Ciepło unosi się do góry, więc znacznie lepiej spisuje się chłodzenie sufitowe, ale to są dodatkowe koszty, za
  • Odpowiedz
@wiatrak2: Od razu ci powiem, że to co najwyżej odrobinę obniży temperaturę, przepływy powietrza z reku są zwyczajnie za małe. Nie będzie to porównywalne z klimatyzacją.
  • Odpowiedz
@wiatrak2: architekt do zmiany bo pitoli farmazony. Rekuperacja dla średniego domu ma max przepływ powietrza m³/h a klima kilkukrotnie większy. Jest możliwość chłodzenia gruntową pompą poprzez instalacje na sufitach lub montaż klimakonwektorów.
  • Odpowiedz
  • 0
Ok, czyli tak jak zakładałem - rozwiązanie raczej niedopasowane do naszych potrzeb :P o ile dobrze zrozumiałem architekta, to mówił, że to rozwiązanie nie działa w sposób "szybki", bardziej na zasadzie utrzymania ciągłej temperatury. Co ciekawe większe biuro projektowe, w którym pracuje, użyło tego sposobu do zarządzania temperaturą w hali magazynowej. Ale ogólnie zgadzam się, że brzmi to drogo, jeśli miałoby działać skutecznie. Mam nadzieję, że po naszym wywiadzie i przegadaniu go
  • Odpowiedz
@wiatrak2 zapytaj się dokładnie o to rozwiązanie bo to może być rekuperator zintegrowany z poma ciepła, taka centrala która zarządza całym ciepłem w domu. jeśli zrobisz dom z poddaszem nieużytkowym, czyli tylko dół to da radę. Jeśli z poddaszem to nie da rady, sam rekuperator też wiele nie wnosi chyba, że pobiera przez grunt. Może być chłodzenie podłogowka przez pompe ciepła ale także daje z 3 stopnie. Klimatyzacja wygrywa ale to dodatkowa
  • Odpowiedz
@wiatrak2: brak potrzeby chłodzenia to bardziej:
- brak dużych okien na południe i południowy zachód
- zacienienie okien w w.w. kierunkach
- odpowiednia izolacja poddasza

Przepuszczanie ręku.przea PC to pomyłka , tak się przynajmniej wydaje, z powodu różnic w przepływie.
Ale nie odrzucalbym pomysłu chłodzenia pompa ciepła. Są systemy gdzie PC latem współpracuje z klimatyzacją.
  • Odpowiedz
@wiatrak2 u mnie sama pompa ciepła ma funkcję chłodzenia i przy największych upałach było 23 stopnie. Ale odczuwalny chłodzik. Dodam, że dla mnie normalne jest mieć temperaturę w przedziale 20-21 stopni . Mam pompę Vaillant. Polecam mimo wszytko mieć kominek na drewno - ja na przykład ustawiam pompę na 18 stopni w zimę, resztę dogrzewam drewnem wedle potrzeby. Dom nie spada na samej pompie poniżej 17,5 stopnia, mam rachunki za całą elektryczność
  • Odpowiedz
@wiatrak2 do tego jak ci dobrze zaprojektują moc pompy i podłogówkę to nie ma bata, że to będzie generowało duże koszta plus będzie fajnie wydajne. Dodam, że mój dom jest w konstrukcji szkieletowej, ale mam grubo napchane wełny w ściany i jak nagrzeje dom do 20 stopni to w zimę po 4 dniach mam 16 (sprawdzone na etapie budowy gdzie testowałem), więc jest jak termos w dwie strony.
  • Odpowiedz
Jak masz możliwość to montuj też klimatyzację. Rekuperacja ma za małe przepływy powietrza, by efektywnie schłodzić pomieszczenia, a chłodzenie pompą ciepła z połączeniu podłogówką mija się z celem - nabijasz roboczogodziny drogiej pompie, gdzie klima to ułamek jej wartości, a chłodzenie podłogówką to nieprzyjemna, zimna podłoga, która ma słabą skuteczność w chłodzeniu. Ciepło unosi się do góry, więc znacznie lepiej spisuje się chłodzenie sufitowe, ale to są dodatkowe koszty, za które możesz
  • Odpowiedz
  • 0
@ksiak Ty również nie przeczytałeś tego co napisałem - jasno napisałem, że rekuperacja ma za małe przepływy do chłodzenia domu. Niezależnie czy sama czy w połączeniu z pompą ciepła.
  • Odpowiedz
  • 0
@Haiiro: Twoja pompa to gruntówka, czy powietrzna? Też raczej nie planujemy fotowoltaiki - przy obecnych warunkach perspektywa zwrócenia się instalacji to kilkanaście lat, więc te kilka stów więcej na rachunku wyjdzie mniej boleśnie :P Kominek do grzania to faktycznie dobre wsparcie, ale mocno się nie wpasowuje w naszą wizję bezobsługowego domu :D

Chłodzenie podłogówką to robienie k*!#y z logiki, więc tej opcji zupełnie nie zakładam, architekt mówił o dostarczaniu chłodnego powietrza
  • Odpowiedz
Ty również nie przeczytałeś tego co napisałem - jasno napisałem, że rekuperacja ma za małe przepływy do chłodzenia domu. Niezależnie czy sama czy w połączeniu z pompą ciepła.


@Xargo1: przeczytałem, zrobiłeś wywód na temat wad używania pompy ciepła jako chłodzenie domu z użyciem podłogówki o które nikt nie pytał.
Druga sprawa, to temat tych przepływów co jest oczywiście totalną bzdurą.
https://www.alnor.com.pl/index/dla-partnerow/baza-wiedzy/rekuperacja/rekuperacja-latem.html
https://www.tooba.pl/porady/rekuperacja-z-chlodzeniem-zasada-dzialania-oplacalnosc

to oczywiście jest możliwe, tylko trzeba dobrego i ogarniętego
  • Odpowiedz
@ksiak: Ty masz jakiś problem ze sobą? Czepiasz się, że na portalu ze śmiesznymi obrazkami ktoś napisał za obszerny komentarz? Serio? Nie wiem człowieku skąd w Tobie tyle jadu.
  • Odpowiedz
@wiatrak2 moja jest niestety powietrzna. Na okolice Szczecina jest całkiem spoko. Gruntówka jest dużo droższa, ale na większe mrozy w sam raz. Mój dom jest bezobsługowy jakbym nie chciał palić w kominku to nie muszę, używam bo lubię i wychodzi ekonomiczniej. Wychodzę za to z założenia, że warto mieć alternatywę dla prądu do ogrzania domu patrząc na niepewne czasy i straszenie wojną oraz bardziej przyziemnie na brak prądu z powodu awarii.
  • Odpowiedz
  • 0
@Haiiro: Fair enough, dzięki za wyjaśnienie :) U nas z uwagi na pracę zdalną, z mocną utylizacją prądu i internetu, w przypadku awarii prądu będzie potrzebne chyba jakiś agregat, trochę liczę, że faktycznie uda się zaprojektować go jako awaryjne zasilanie, łącznie z PC. Czemu niestety powietrzna, myślisz, że różnica w cenie do gruntówki by zdążyła się spłacić w czasie życia urządzenia?
  • Odpowiedz