Wpis z mikrobloga

#przegryw #blackpill #tinder #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski

Odpuściłem całkowice sobie wyścig o cipę. Ostatni raz pisałem z jakąkolwiek dziewczyną w 2018 r., ale to były takie zdawkowe rozmowy, które urywały się po dniu, dwóch, maksymalnie trzech dniach (zarówno te irl jak i te pisane mi nie idą). Zresztą mój autyzm blokowałby mnie przed umówieniem się, więc wszelkie próby są w moim przypadku irracjonalne, it's over.
  • 9
  • Odpowiedz
Odpuściłem całkowice sobie wyścig o cipę.


@apfi: i co gorzej ci z tego powodu, czy lepiej? Chciałbym, żeby jak najwięcej mężczyzn zrozumiało, że jest to totalnie upadlające i zwyczajnie zbędne.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 2
@symetrysta: Z jednej strony nie chciałoby mi się pajacować jak to w związkach bywa (czyli częste wychodzenie w miejsca publiczne, bo nie lubię tego). Z drugiej strony mieszkam se sam w kawalerce i robię co chcę i kiedy chcę jak król. I z trzeciej strony od tej permanentnej samotności mam większą demencję niż moja 88-letnia babcia (kontakty międzyludzkie są ważne dla samopoczucia i boleśnie odczuwam to).
  • Odpowiedz
I z trzeciej strony od tej permanentnej samotności mam większą demencję niż moja 88-letnia babcia


@apfi: większość ludzi w związkach jest tak samo samotna, jakby w nich nie była, znajdź ludzi myślących podobnie i o podobnych rzeczach co ty, choćby w internecie.
  • Odpowiedz
@apfi: a ja mam 39 lat i ostatni raz na randce byłem chyba 2 albo 3 lata temu. I uznałem że to nie ma sensu. Widać tylko że z przyzwoitości została że mną do końca randki nie zakończyła jej przedwcześnie ( o tyle dobrze ze wmiarę ok się zachowala). Nie spodobałem się nie jej . Przed spotkaniem sporo pisaliśmy sama zaczynają widać było u niej zainteresowanie które po spotkaniu znikło. Przestała
  • Odpowiedz