Wpis z mikrobloga

@Jailer jest jeszcze nadzieja dla normalnych filmów -nie lbtqwerty/wysryw lewactwa. Fajnie się obudzić w takim świecie, szanujmy to bo kiedyś te czasy się skończą
  • Odpowiedz
co jest przeciętnego w oppenheimerze?


@wrth: Słowo "przeciętny" chyba nie tak działa. Powinieneś raczej zapytać - co w tym filmie jest takiego nieprzeciętnego? Ja się wynudziłem, mimo że i historię, i fizykę i Murphy'ego lubię xd No i parę momentów wręcz kiczowatych, czy żenujących mi się wydawało. Nie, że zły film, ale dla mnie zdecydowanie nie wybitny.

Nawet jak sam film wyszedł, to główne, co się mówiło o nim, to że
  • Odpowiedz
Nawet jak sam film wyszedł, to główne, co się mówiło o nim, to że nie jest Barbie xd


@wstanczyk: ja to pamiętam, że się mówiło raczej o tym, że jest wybitny - bo jest. Problemem tu jest fakt oczekiwań ludzi, że ten film będzie o bombie atomowej, a Nolan od początku podkreślał, że to film biograficzny.
  • Odpowiedz
mówiło raczej o tym, że jest wybitny


@wrth: bez jaj. Wybitny to on był na tle reszty dziadostwa, które powstało, ale nic poza tym. Po prostu dobry film, który w zestawieniu z Barbie stał się fenomenalny ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
że się mówiło raczej o tym, że jest wybitny


@wrth: No pierwsze słyszę. Słyszałem za to, jak mówiło się o tym, że mało politpoprawności i że odróżnia się od Barbie. No ale cóż - gusta różne są, ja tam nic wyróżniającego się nie zauważyłem, za to kilka rzeczy mnie odrzucało. No i na wybitnych filmach zwykle nie nudzę się przez pół filmu, a lubię długie i raczej stonowane produkcje :P
  • Odpowiedz
@wrth: Ziomeczku, ale takie artykuły to są o każdej kasowej produkcji. Takie cytaty znajdziesz nawet na filmach z Karolakiem. To jest zwyczajnie wykupiona promocja filmu przecież. Jeśli Oppenheimer był rzeczywiście najlepszym filmem tego roku, to jedynie źle świadczy o tym roku :P

O tym własnie mówię - było pompowanie medialne, tylko jakoś nie znam nikogo, kto by się tym filmem przesadnie zachwycał. Wszyscy, których znam, co widzieli, oceniali go raczej, jako
  • Odpowiedz
@wstanczyk: Stwierdzenie, że w s z y s c y krytycy filmowi na całym świecie są kupieni to trochę oblężona twierdza już. (zwłaszcza, że rotten i metacritic to w połowie oceny widzów a nie krytyków) Podawanie swoich argumentów tutaj trochę nie ma sensu, bo to czy film mi się podobał i uznaje go za wybitny, a Ty nie uważasz to już czysty subiektywizm osób, które lubią oglądać filmy ale są opiniotwórcze.
  • Odpowiedz
Jeśli Oppenheimer był rzeczywiście najlepszym filmem tego roku, to jedynie źle świadczy o tym roku :P


@wstanczyk: o to to!

jakoś nie znam nikogo, kto by się tym filmem przesadnie zachwycał. Wszyscy, których znam, co widzieli, oceniali go raczej, jako solidny film, bez szału.


@wstanczyk: i to też!

Podpisuję się pod wszystkim obiema rencyma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Stwierdzenie, że w s z y s c y krytycy filmowi


@wrth: Sugerujesz, że wszyscy krytycy filmowi na świecie zachwalali ten film? Czyli wystarczy znaleźć jednego, który ma inne zdanie, aby obalić twoje stwierdzenie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mimo wszystko skoro mam podać swoje argumenty:

- film biograficzny przedstawiony z perspektywy pierwszej osoby - zajebista immersja

- soundtrack Zimmera, który idealnie współgra z tym, co się dzieje
  • Odpowiedz