Wpis z mikrobloga

Cieszę się że są jeszcze ludzie jak @mickpl którzy naganiają na wynajem. Gdyby wszyscy byli rozsądni i kupowali mieszkania na kredyt, to komu bym wynajmował moje mieszkanie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1950 zł wpada co miesiąc. Mieszkanie było warte 200 tys. zł w 2017 roku. Dawno spłacone.
Obecnie te 200 tys. zł to jakby 293 tys. zł licząc inflacje. Ciężko wyrokować kiedy całe mieszkanie się spłaci z samego wynajmu, liczę tak 17 lat.

Dodam że mieszkając we własnym mieszkaniu sporo oszczędzałem, czynsz do wspólnoty był od 150 do 200 zł w roku za 46 metrów kwadratowych.

Moja rada dla tych którzy zaczynają, kupcie jak możecie mieszkanie z najmniejszym czynszem do wspólnoty. Czyli to może oznaczać brak windy itp. Później możecie kupić sobie lepsze poprzez sprzedaż tego albo wynajem.
#nieruchomosci #wynajem
  • 6
  • 1
@bartd: Mówię tutaj o kupnie taniego w utrzymaniu mieszkania dla siebie, a później wykorzystanie go do wynajmu. I kupna już docelowego mieszkania, takiego jakie się już chce mieszkać do końca życia albo na długi termin.
I nie zachęcam do kupna większej ilości mieszkań pod wynajem, według mnie lepiej wrzucić sporo w obligacje detaliczne, korporacyjne i ETFy.