Wpis z mikrobloga

@WypadlemZKajaka: ech, następny pod tytułem "uczciwi nie mają się czego bać". Regulacja jest absurdalna i niekonstytucyjność tego rozwiązania aż bije w oczy, ale uj tam - głód sprawiedliwości społeczników zaspokojony.
  • Odpowiedz
  • 1629
Regulacja jest absurdalna


@TestoDepot: skoro inaczej nie idzie walczyć z alkoholikami za kierownicą, to trzeba podjąć takie, a nie inne środki.

Ja nie widzę problemu skonfiskować komuś samochodu, kto ma już np 3 sądowe zakazy jazdy. Na taką osobę żadna kara nie będzie działać, oprócz tej, że odbierze mu się narzędzie potrzebne do popełnienia przewinienia/przestępstwa.
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem:

kierowcy samochodów firmowych będą musieli wpłacić do skarbu państwa równowartość tego auta + ew. nawiązka? ( ͡° ͜ʖ ͡°


Otóż nie, wtedy to przepadku ani równowartości się nie orzeka i tylko 5k albo trochę więcej w prezencie na fundusz ( ).

Na taką osobę żadna kara nie będzie działać, oprócz tej, że odbierze mu się narzędzie potrzebne do popełnienia przewinienia/przestępstwa.


A
  • Odpowiedz
@TestoDepot: konkretnie to
Nie straci auta również osoba, która pod wpływem alkoholu prowadziła auto należące do pracodawcy. W takich sytuacjach sąd będzie orzekał nawiązkę – wpłatę (od 5 tys. zł do 60 tys. zł) na konto Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
  • Odpowiedz
problem polega na konfiskacie prywatnej własności przez państwo, jest to otwarcie drzwi, które powinny pozostać zamknięte

@amath: przecież państwo cały czas tak robi xD A pobranie środków z konta na nałożony mandat to niby co to jest? Powtarzacie jak małpy jakieś idiotyzmy, nawet się nad tym nie zastanawiając xD
  • Odpowiedz
  • 101
ech, następny pod tytułem "uczciwi nie mają się czego bać". Regulacja jest absurdalna i niekonstytucyjność tego rozwiązania aż bije w oczy, ale uj tam - głód sprawiedliwości społeczników zaspokojony.


@TestoDepot: jak nie podoba mi się to, że osoby jeżdżące #!$%@? w 3 dupy nazywasz społecznictwem to niech tak będzie. #!$%@? komuchy chca mi zabrać wolność, co nie?
  • Odpowiedz