@na_ulicy_maslo_trzaslo: Jak ma pęknąć jak BK2% to było dopłacanie z budżetu Państwa do tego rynku? Jak Glapiński drukuje pieniądze a Państwo wsadza je w kurniki poprzez dopłaty to pewnie że nie pęknie, nie znaczy to że bańki nie ma.
@affairz: inflacja nie istnieje a mieszkania powinny być po 5zł odcinek 2137 XD Jedyna bańka jaka istnieje to ta na dupie biedaków którzy myślą, że z pensji robola kupią mieszkanie 100m2 w centrum warszawy.
@Kolczaneiro: tak tak, cena rynkowa mojego mieszkania zwiększyła się od czasów srovidu o skumulowaną inflację w tym samym okresie. Pozdrawiam serdecznie. Za pracę się bierzcie biedaki bo państwo jedzie na kredyt.
cena rynkowa mojego mieszkania zwiększyła się od czasów srovidu o skumulowaną inflację w tym samym okresie
@PozdroPocwicz: sęk w tym że w innym okresie, jak wywaliło ceny inflacji to realne ceny mieszkań spadły - widać to na wykresach ( ͡°͜ʖ͡°) wzrosły w okresie kiedy Waldemar Buda ogłosił BK2% ( ͡°͜ʖ͡°)
@Kolczaneiro: Co? Po co mam mówić, że CPI jest gówniane skoro potwierdza to oczym mówię.
Cena mieszkań jest uzależniona od dostępności mieszkań i średnich zarobków. Nowych mieszkań przybywa powoli a zarobki rosną. Z kolei zarobki są uzaleznione od wzrostu gospodarczego i inflacji. Jak spojrzysz sobie na cenę metra w stosunku do średniej pensji to nie widać tam żadnej banki. Dostępność mieszkań jest od ponad 10 lat taka sama tylko ludzie, choć
taktycznie kończy się na 2022, podczas gdy bańka to rok 2023 (bk2%) i wzrost cen o 30%.
@Yuri_Yslin: Tak tak, bardzo taktycznie. Serio wierzysz w to, że w rok ceny na tym wykresie skoczyły do poziomu bańki z 2005-2006? Po prostu nie widziałem jeszcze wykresu z danymi za 2023.
Nie musisz się nawet bronić, przecież wiesz, że pensje nie wzrosły o 30% w rok.
@TheDziobaker: Stary, przecież to są kompletne brednie. Naprawdę nie rozumiesz, że ceny wzrosły o ponad 20% w rok, a zarobki poniżej 10%? Mamy jedne z najwyższych cen do zarobków w Europie, o ile nie najwyższe. Ech, gdzie są te opracowania @del855...
Bez żadnych wątpliwości to masz zerowe pojęcie o ekonomii.
#nieruchomosci #kanalzero #wiewior #boniek #stanowski #deweloper #flipmieszkania #flipperzy #landlord
Komentarz usunięty przez autora
@na_ulicy_maslo_trzaslo: jak będzie sypane z budżetu znowu, to oczywiście że nie pęknie. gorzej jak nie będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
generalnie mając drukarkę i nielimitowane dopłaty to możliwe jest żeby w PL było drożej niż w Monako, bo w sumie czemu nie?
Jedyna bańka jaka istnieje to ta na dupie biedaków którzy myślą, że z pensji robola kupią mieszkanie 100m2 w centrum warszawy.
@PozdroPocwicz: sęk w tym że w innym okresie, jak wywaliło ceny inflacji to realne ceny mieszkań spadły - widać to na wykresach ( ͡° ͜ʖ ͡°) wzrosły w okresie kiedy Waldemar Buda ogłosił BK2% ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kolczaneiro: Tak, jest to normalne jak masz inflację 20% (-‸ლ)
Cena mieszkań jest uzależniona od dostępności mieszkań i średnich zarobków. Nowych mieszkań przybywa powoli a zarobki rosną. Z kolei zarobki są uzaleznione od wzrostu gospodarczego i inflacji. Jak spojrzysz sobie na cenę metra w stosunku do średniej pensji to nie widać tam żadnej banki. Dostępność mieszkań jest od ponad 10 lat taka sama tylko ludzie, choć
@TheDziobaker: taktycznie kończy się na 2022, podczas gdy bańka to rok 2023 (bk2%) i wzrost cen o 30%.
Nie musisz się nawet bronić, przecież wiesz, że pensje nie wzrosły o 30% w rok.
Nie chodzi o bycie spadkowiczem tylko o to, by nazywać stan po imieniu. Obecnie mamy bańkę bez żadnych wątpliwości. Ceny odkleiły się od zarobków.
@Yuri_Yslin: Tak tak, bardzo taktycznie. Serio wierzysz w to, że w rok ceny na tym wykresie skoczyły do poziomu bańki z 2005-2006? Po prostu nie widziałem jeszcze wykresu z danymi za 2023.
Tak samo jak ceny mieszkań - bo
@TheDziobaker:
XDDDD
Jesteś kompletnie odrealniony. Proszę, opracowanie własne z REALNYMI cenami i zarobkami z GUS. Miłego kłócenia się