Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jak wygląda randkowanie dla 26 letniego high normika? Jednym słowem DRAMAT.

Pochodzę z dobrego domu, kasa zawsze byla, dobre ciuchy, zagraniczne wakacje, wszystko co chciałem ogólnie. Zainteroswanie różowych w szkole też mialem, ale wolalem skupic się na sobie, a dziewczynę chciałem dopiero mieć jak zacznę pracować po studiach.

No i czas leciał, nie przejmowałem się. Skończyłem 24 lata, poszedlem do roboty i zacząłem szukać. Myślałem, że będzie całkiem latwo skoro w latach szkolnych mialem powodzenie. Mam dobrą pracę, auto, świetną sylwetke z racji, że dużo ćwiczę, nie mam nałogów, potrafię gotować, sprzatac.

Pierwszy dzień tindera i prawie 30 lajkow, bylem pozytywnie zakoczony. Napisałem do części i jak nie ghosting, to po 2-3 wiadomościach też ghosting. Dnie, tygodnie i miesiące mijały i miałem jedynie 1 randkę xD reszta co się zgodziła na spotkanie, potem odwoływała czy ghostowała.

W końcu z braku laku udało mi się stworzyć związek z kompletnym kaszalotem, ale to raczej z desperacjii aby mieć jakiekolwiek doświadczenie związkowe i aby przestać być prawikiem. Relacja wygladał komicznie, bo ja byłem wysporotwany i wyrzeźbiony, a ona miała poważną nadwagę. Byliśy ze sobą prawie pół roku, poruchałem swoje i się rozeszlismy, a raczej ja z nia zerwalem, bo już nie mogłem na nią patrzeć i mnie po prostu obrzydzała i za bardzo różniliśmy się. Ja byłem aktywny, ona nie. Jeszcze na początku myślalem, ze ją wyprowadze na ludzi, ze zacznie ze mna cwiczyć, odżywiać sie dobrze - ta xD.

Podbudowany zdobyciem doświadczenia i przestania byciem prawikiem co się nigdy nawet nie całował, wróciłem znowu szukać i jest to samo. Umówić się na randkę jest rzeczą niemożliwą. Ghosting czy lecenie w farmazony i wymyślanie wymówek przed spotkaniem, to rzecz normalna. Od tamtej pory tak z 9 randek poszło sie #!$%@?ć. Ostatnia w poprzedni weekend, gdzie w dzień spotkania napisała mi, że ona musi na uczelnie nagle zrobić jakiś projekt, bo jej wykladowca kazał dzwoniąc do niej w sobote xDDDD Tak było, na 100%......

Co z tego, że mam mase lajków, jak to nic nie daje.? I jeżeli ja, chłop zarabiający w dziurze na wschodzie Polski prawie 6k netto, ma wlasne auto 2010+ i wysportowaną sylwetkę przy 182cm nie ma powodzenia na tinderze, to ja współczuję każdej osobie, która zbyt dużo nie zarabia, nie pracuję, nie ma auta czy po prostu jest nieatrakcyjna. Przez 1.5 roku byłem tylko na DWÓCH randkach z tindera D  W  Ó  C  H

Ja już stracilem nadzieję i powoli godzę się, że resztę zycia spędzę sam. Zbieram tylko te pieniądze, ale co to mi da jak będę sam? Chciałbym pozwiedzać Europę, świat, ale samemu nie będę jezdził.

Często pluję sobie w brodę, że odrzucałem dziewczyny w liceum i na studiach. Teraz wiem, że niestety moim myśleniem skazałem siebie zapewne na bycie wiecznym singlem.

I czy warto było być w tym związku z grubą dziewczyną? Warto, bo ogarnąłem co to związek i jak to wszystko funkcjonuje. Uczucie bycia porządanym i że na komuś tobie zależy jest zajebiste. I co w tym najlepszego, że ten kaszalot mi mówił, że dostawał mase wiadomości od facetów, często w wiadomym celu xDDDD To widzicie jak zepsuty jest rynek, skoro nawet takie dziewczyny mają powodzenie.

#zwiazki chyba #przegryw #tinder #badoo



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 28
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Bardzo fajny wpis, ogólnie wydaję mi się że problem wynika z braku obycia z kobietami i umiejętności podrywu, wiele facetów popełnia błąd że rozmawia z kobietami jak z facetem nie dostarczając emocji, facet musi się tego uczyć od lat młodzieńczych, bo potem jest gorzej z wiekiem, trzeba umieć z nimi rozmawiać i znać te schematy, ja powiem Ci tak nie przejmuj się i próbuj dalej, nie poddawaj się, wiesz że
  • Odpowiedz
Zainteroswanie różowych w szkole też mialem, ale wolalem skupic się na sobie, a dziewczynę chciałem dopiero mieć jak zacznę pracować po studiach.


@mirko_anonim: Chcesz powiedzieć, że sobie zaplanowałeś to prawictwo? Każdy hetero chłopak od nastoletnich lat się rozgląda za dziewczynami a Tobie się podobają, ale hormony opanowałeś, bo po studiach lepiej?
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:

Umówić się na randkę jest rzeczą niemożliwą. Ghosting czy lecenie w farmazony i wymyślanie wymówek przed spotkaniem, to rzecz normalna. Od tamtej pory tak z 9 randek poszło sie #!$%@?ć.


A no klasyczek. Ja już ciągnę serię kilkunastu takich przypadków z rzędu…

Jeszcze rok temu w lato jakoś to lepiej szło, rynek chyba przebił kolejną barierę xd
  • Odpowiedz
@janburner co ty chłopie w ogóle gadasz, 6k netto to są zarobki powyzej średniej krajowej, fakt ze nie jest to też jakoś dużo i w luksusie za taka kasę nie można żyć, ale jest bardzo wiele osób które mają wypłatę poniżej tego
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Byłeś z dziewczyna w intymnej relacji pół roku, wykorzystałeś ją i w dodatku nazywasz ją "kompletnym kaszalotem", nawet mi ciebie nie żal. Strach się w cokolwiek wdawać w tych czasach. Dałam sobie spokój z facetami przez takich osobników jak ty.
  • Odpowiedz
Chciałbym pozwiedzać Europę, świat, ale samemu nie będę jezdził.


@mirko_anonim: a nie będziesz jeździł, bo? masz porównanie jak wygląda podróż samemu a jak z laską (albo z kumplem)? wszystko ma plusy dodatnie i plusy ujemne

Bardzo fajny wpis, ogólnie wydaję mi się że problem wynika z braku obycia z kobietami i umiejętności podrywu, wiele facetów popełnia błąd że rozmawia z kobietami jak z facetem nie dostarczając emocji, facet musi się tego
  • Odpowiedz
zapewne każdy hetero nastolatek rozgląda się za dziewczynami, ale gwarantuje że maaasa nie wykonuje absolutnie żadnego ruchu


@Dietetyq: Tak jest, ale to nie dlatego, że ktoś zaplanuje, że teraz nie jest czas na związek, tylko częściej jak ktoś nie może się przemóc, zrobić kroku naprzód i zagadać do dziewczyny.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: to niezły high normik z dwoma randkami przez półtorej roku ( ͡° ͜ʖ ͡°) pomijając zarzutke oczywistą to chyba masz za duże mniemanie o sobie będąc poniżej średniej
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ale to też brzmi trochę komicznie piszesz że masz 6k wysportowana sylwetkę auto 2010 no i co z tego ? To jest jakiś wyznacznik XDDD gdzie zaraz walisz po łasce że gruba i na siłownię nie chciała pójść nadajesz się dla mnie do tego samego sortu to laski twierdzą że chuop zaczyna się na 180 itp xddd czytam to co napisałeś i ciężko nie brechnąć
  • Odpowiedz