Wpis z mikrobloga

@weezyxboss: Oglądałem makaka od początku jego istnienia i byłem jednym z tych którzy cisnęli mu w komentarzach. Później zrobiłem sobie przerwę po filmiku w hotelu gdzie zgierski nurek śmietnikowy spowiadał się ze swoich kłamstw. Później oglądałem prawie wszystko z krótkimi przerwami. Nie zarzucaj mi bycia koleżką Azbeta. To gorsze niż plucie w pysk.