Czy myjąc motocykl muszę jakoś specjalnie uważać na elektronikę? Mam Ducati Monster 620 i słyszałem że Ducati nie bardzo lubią się z deszczem, także mam wątpliwości w jaki sposób miałbym użyć wody do jego umycia. Na yt widziałem niby gościa który normalnie namydlił całego i wodą pod ciśnieniem spłukał, ale może miał jakoś lepiej zabezpieczoną elektronikę niż standardowo, nie wiem. Czy najbezpieczniejsza opcja to po prostu lecieć z mokrą ściereczką omijając kable? #motocykle
@amath Problem z wilgocią i elektroniką jest taki, że awaria często następuje po bliżej nieokreślonym, ale zwykle dość odległym czasie ;)
@Amenotejiikara Pilnuj odpowiedniego dystansu w pobliżu wszelkich krawędzi. A już zwłaszcza tam gdzie lejesz po kablach - tam masz po prostu spłukać "deszczem" bez większego ciśnienia (więc spokojnie z 40+cm dystansu).
@Amenotejiikara: jako wlasciciel ducati ja robie tak, myjka cisnieniowa (odleglosc do splukania syfu) >> mycie gabka z plynem >> splukanie mydlin z odleglosci oczywiscie jak jest piach itd nie to szoruj po lakierze
@Amenotejiikara: #!$%@?, jedyne co to staram się nie lać mocno po kierownicy, poza tym wywalone bo jak ma mi zdechnąć w deszczu to niech lepiej zdycha w domu
Z założenia każdy moto jest odporny nawet na giga potężne ulewy podczas jazdy i postoju.
W przypadku myjni samoobsługowej, wysokie ciśnienie i dowolność kąta padającego strumienia są czymś nienaturalnym więc zwyczajnie miej podejście zdroworozsądkowe, myjąc dolną część moto, trzymaj dystans, nie wiem jaki, minimum 50 cm? Łańcuch i chłodnicę pryskaj tym słabym ciśnieniem, tak symbolicznie tylko, ja te miejsca staram się omijać w miarę możliwości. A górę moto też słabszym ciśnieniem lej,
@Amenotejiikara: oblej czystą wodą, umyj gąbka z płynem, splukaj czysta wodą, nie tyle nie lubią wody co chemii zawartej na myjniach, przez którą utleniaja się metale w tym styki.
Mam Ducati Monster 620 i słyszałem że Ducati nie bardzo lubią się z deszczem, także mam wątpliwości w jaki sposób miałbym użyć wody do jego umycia. Na yt widziałem niby gościa który normalnie namydlił całego i wodą pod ciśnieniem spłukał, ale może miał jakoś lepiej zabezpieczoną elektronikę niż standardowo, nie wiem.
Czy najbezpieczniejsza opcja to po prostu lecieć z mokrą ściereczką omijając kable?
#motocykle
jeśli jakiś problem wystąpi, to go po prostu naprawisz, lepiej teraz w kontrolowanych warunkach niż w deszczu i zimnie daleko od domu :)
@Amenotejiikara Pilnuj odpowiedniego dystansu w pobliżu wszelkich krawędzi. A już zwłaszcza tam gdzie lejesz po kablach - tam masz po prostu spłukać "deszczem" bez większego ciśnienia (więc spokojnie z 40+cm dystansu).
@amath: Jak sama nazwa wskazuje: to tajne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
oczywiscie jak jest piach itd nie to szoruj po lakierze
W przypadku myjni samoobsługowej, wysokie ciśnienie i dowolność kąta padającego strumienia są czymś nienaturalnym więc zwyczajnie miej podejście zdroworozsądkowe, myjąc dolną część moto, trzymaj dystans, nie wiem jaki, minimum 50 cm? Łańcuch i chłodnicę pryskaj tym słabym ciśnieniem, tak symbolicznie tylko, ja te miejsca staram się omijać w miarę możliwości.
A górę moto też słabszym ciśnieniem lej,