Wpis z mikrobloga

@condor2000 w pierwszej pracy przepracowałem 1,5 roku na Corelu i mam pełne podstawy, by twierdzić, że jest do dupy ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jedyne, nad czym ubolewam, to to, że Illustrator nadal nie ma generatora kodów kreskowych i QR, a Corel ma to od dawna ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@condor2000 no dobrze, mówisz o wycinaniu na ploterach, co jest dość wąskim zakresem pracy. Ja mówię o innych aspektach i szeroko pojętym projektowaniu - tu Corel przegrywa z Illustratorem i żeby nie było, od lat pracuję na programach Adobe, ale bynajmniej nie jestem ich entuzjastą, widzę w nich uczciwie wiele wad. Ale to nie zmienia faktu, że po prostu Corel na wielu polach ustępuje Illustratorowi.
@condor2000 też uważam takie zadania na pograniczu CAD-cnc, jak cięcie i wypalanie w miękkich materiałach Corel jest wygodny.

Macro na szybką wysyłkę do LaserBurn i można ciachac projekty szybko.

Ale dziad niezależnie od wersji, umie wywalić w losowym momencie.

Mi się nie chce ;) już wszysokiego przerzucać, ale polecam affinity, trochę w nim robiłem to całkiem przyjemny i stabilny. Jak ktoś zaczyna, albo chce mu się przesiąść, myślę warto spróbować.