Wpis z mikrobloga

- wprowadźmy przepisy jak w Szwajcarii czy Norwegii, gdzie płaci się mandaty od procentu zarobków, przez co kara boli tak samo biednego jak bogatego, bo tak to kary są śmiesznie niskie!!1
- polska wprowadza konfiskatę pojazdu za jazdę po alkoholu, przez co kara dla bogatego jest podobnie dotkliwa jak dla biednego
- nie no, tak nie wolno! A prawo, Bóg i demokracja? Musimy bronić bogatych i ciężej pracować! Obniżmy też podatki najbogatszym!
#prawo #prawojazdy #konfederussia
  • 166
@niegwynebleid A dlaczego nie wprowadzono kary od wysokości zarobków tylko konfiskata samochodu?
Ile jest wyjątków w tych przepisach w Szwajcarii czy Norwegii?

Bogaty weźmie sobie takiego papuga co stwierdzi, że prywatny samochód był wykorzystany do celów służbowych i że był na delegacji. Więc sorry, konfiskaty nie ma
Założyły się ilu bogatych straci samochody?

Ps. Pamiętasz Polski Ład? Też miał zabierać mniej biednym, szkoda że nie obowiązuje ( ͡° ʖ̯ ͡
@G06DbT

@kuroszczur: dużo ludzi z kasą nie ma oficjalnie nic. Szczególnie tacy, co lubią śmigać po pijaku samochodem.

Dokładnie, dlatego jak dla mnie pomysł wiązania mandatów z zarobkami skończyłby się tak że legalnie pracujące osoby na UoP dostawałyby po dupie a cała masa naprawdę bogatych osób płaciłaby tyle co nic.
A to ich firma na ciągłe straty, a to pracują za granicą, a to na czarno, a to nie pracują bo
@CH3j poczekamy. Ja tu bardziej poruszyłem temat samej idei, a nie realizacji, szczególnie że to pisdy wprowadzały.
@bigos555 nie każdy przepis ma na celu zarządzanie motłochem. Choć oczywiście jeśli przez zarządzanie mamy na celu obniżenie liczby zachowań patologicznych to ten problem rzeczywiście taki jest.