Wpis z mikrobloga

Będę turystycznie przez 4 dni z żoną i z trójką dzieci w Londynie. Jak najlepiej (w domyśle najmniej) płacić tam za metro? Bardziej opłaca się Oyster czy może bezpośrednio płacić kartą? A może jakaś karta kilkudniowa travelcard z nielimitowaną ilością przejazdów? Kartą płaciłbym polską, więc pewnie przeliczniki byłyby nieatrakcyjne.
Czy potrzebuję 5 oysterów? A jak płacę kartą to przykładam 5 razy?
#uk #londyn
  • 8
  • Odpowiedz
@dwa_szopy: W PKO jest karta wielowalutowa, wystarczy darmowe konto walutowe otworzyć i kupić lub przelać funty Będzie ściągać funty z kontra funtowego. To chyba standard jest w cywilizowanych bankach.
  • Odpowiedz
@dwa_szopy:

Najmłodszy 6, więc muszę płacić.

Dzieci do 11 lat jeżdżą w Londynie bezpłatnie, więc nie musisz płacić. Najlepiej płacić oyster lub kartą bankową (bez różnicy, jedno i drugie działa tak samo). Jedyna zasada to taka, że jedna osoba używa zawsze jednej i tej samej karty. Tylko najlepiej jakiś revolut albo karta wielowalutowa, żeby cię nie orżnęli na kursie.
  • Odpowiedz
  • 0
Bomble jak wyżej za free.


@Issac:

Dzieci do 11 lat jeżdżą w Londynie bezpłatnie, więc nie musisz płacić.


@chemik_kieszyk: Ok, dzięki. A dzieciaki przez bramki się przeciskają razem ze mną czy jest jakiś inny sposób?
  • Odpowiedz
@dwa_szopy: Dzieci mogą przejść razem z dorosłym szeroką bramką. Dzieci powyżej 6 lat mogą mieć własną oyster card, ale nie muszą. Przy krótkim wyjeździe turystycznym nie ma żadnego sensu takiej wyrabiać.
  • Odpowiedz