Wpis z mikrobloga

Jako jedyny obserwujący tagu #luksza chciałbym pozdrowić Wielkiego Szafarza i krula antyszurów. Chcę się pochwalić, iż zawsze dostrzegałem potencjał w potężnym Krzysztofie synu Lecha z domu Łuksza. Jest to zaprawdę nieustraszony wojownik, noszący również pseudonim Pogromcy Skarpet ze Wschodu. Jest to nazwa bardzo podobna do noszonej przez jego mistrza Bestii ze Wschodu vel #napierala .