Wpis z mikrobloga

Festiwal komentarzy psiarzy pod postem o zagryzionym przez pitbulla facecie.

Żałowanie psa, którego zastrzelono; żarty z wklejaniem swoich zdjęć z psem; oskarżanie zmarłego, że musiał sprowokować psa. To według psiarzy przecież niemożliwe żeby pies ugryzł bo jest po prostu psem.

#psiarze #dogpill #pieklomezczyzn #bekazpodludzi #chorobypsychiczne
WielkiNos - Festiwal komentarzy psiarzy pod postem o zagryzionym przez pitbulla facec...

źródło: temp_file1504496314680040011

Pobierz
  • 111
@WenerowaAngela: Jeśli pies uznał że teren dookoła windy należy do niego a jakiś obcy typ sobie wchodzi jak gdyby nigdy nic to jak to nazwiesz jak nie prowokacją
XDDD no tak, edukujmy ludzi, że wchodząc sobie spokojnie do windy w bloku muszą mieć oczy dookoła głowy, bo czyjemuś sierściuchowi może się coś przestawić w głowie. Bambiniarze w formie
Ty skoncz #!$%@?.ʕʔ Jeśli pies uznał że teren dookoła windy należy do niego a jakiś obcy typ sobie wchodzi jak gdyby nigdy nic to jak to nazwiesz jak nie prowokacją (z perspektywy psa)?


@WenerowaAngela: zycze Ci z całego serca, zebyś znalazła się na muejscu pogryzionego typa, co wyszedł z tej windy. Ciekawe, czy twoje spierniczenie umysłowe nadal było na tak wysokim poziomie.
ostatnio byl post o tym jak kobieta zabila jakiegos typa za to ze ten zabil jej psa i Miller napisal ze trzeba ja uniewinnic. Ja wyrazilem tam swoje oburzenie


@bugzer: Masz gdzieś tą historie pod ręką? Ciekawa sprawa. Pewnie każdy właściciel by postąpił podobnie w obronie swojego psa, pytanie czy to była zemsta czy co

jak człowiek idzie z 2 letnim dzieckiem ulicą i pies nagle bez ostrzeżenia się na nich
@WielkiNos: nie lubie generalizowac, ale wlasciciele pitbulli/amstaffow to kopiuj-wklej ten sam sort ludzi xD cechy wspolne:
-patola na mordzie
-kompleksy
-brak kaganca
-pies prowadzi wlasciciela na smyczy a nie odwrotnie (totalny brak kontroli nad psem)
-agresja jak zwrocisz uwage, ze pies zachowuje sie niewlasciwie
-teksty typu: to wina wlasciela, to sa psy rodzinne, ja zostawiam mojego pitbulla z 2-letnia coreczka, te psy nie sa agresywne, itd xD Generalnie wina jest wszystkich
@slawomirus przypomina mi się nasz pierwszy jamnik, który gryzł złośliwie każdego kogo nie lubił, a nie lubił najbardziej na świecie pijanych ludzi, a lokalna żuleria często chodziła ścieżką koło naszego domu.
No kochany był jamnik i grzeczny w domu, słuchał się i gdy ktoś z rodziny patrzył nikogo nie tknął. Ale potrafił jak sobie upatrzył jakiegoś Mietka uciec wyrywając sztachetę, dogonić kilometr dalej pod sklepem, ugryźć i wrócić do domu, a o
Ty skoncz #!$%@?.ʕʔ Jeśli pies uznał że teren dookoła windy należy do niego a jakiś obcy typ sobie wchodzi jak gdyby nigdy nic to jak to nazwiesz jak nie prowokacją (z perspektywy psa)? Albo jak typ biega obok. Tak jak napisałam wcześniej, ludzie nawet sobie sprawy nie zdają że źle wychowane psy mogą się triggerowac na jakieś zachowania typu bieganie i nie muszą być nawet tego świadomi,
@papaj42 Dobry z ciebie lolkontenciarz, ale nie pisz już więcej (bo nie masz tak naprawdę żadnych poglądów w tej sprawie). Psy swoją drogą są w tej cywilizacji od samego początku i to dokładnie takie, jakimi ludzie je chcieli uczynić.
@justBrowsin: Tu nie chodzi o to, czy pies dorównuje inteligencją trzylatkowi, bo wiadomo, że w żadnych testach nie dorówna.

Ale o to, że nawet najgłupsze zwierzę nie atakuje tylko dlatego, że tak. Nawet takie głupie dziadostwo, jak osa, żądli w samoobronie i w pojedynkę, jak ma taką opcję, to woli odlecieć i mówię to, jako człowiek ze sporą apifobią.

Pies gryzie, bo ma coś z banią, bo czuje się zagrożony mimo,
@WielkiNos: sąsiad kilka domów dalej(#!$%@? pseudo gangsterek oczywiście) ma takie dwa świniaki na podwórku, a ja mam małe dziecko. A już do dalszych sąsiadów dziewczyny kiedyś te psy wyskoczyły o ugryzł ją jeden w nogę, ale chyba skończyło się polubownie.

Obiecałem sobie że nie daj Boże coś się wydarzy, to robię tam na podwórku taką masarnie że Polska nie widziała.
@WielkiNos: pies zeby ugryźć musi być albo #!$%@? albo chory albo źle zsocjalizowany. Zdrowy pies dobrze prowadzony, bez traum, który wysyła sygnały uspakajające nigdy nie zagryzie człowieka. Czyja wina? Może niczyja bo pies był po prostu jebniety albo jego właściciel miał zerowe pojęcie o podejściu do tak specyficznej rasy. Dlatego jak chce się kupić czworonoga to tylko po zajebistych rodzicach, z zarejestrowanej hodowlii, w której badają geny i eliminują agresje z
@mako37: mój pies jest z adopcji, #!$%@? mocno, ma ptsd bo ją lali, inne psy ją gryzły, a jej szczeniaki utopili. Ugryzła nas nieraz. Mam ja zabić i dostać zakaz posiadania czworonogów?