Wpis z mikrobloga

Taki postanowiłem stworzyć mikroporadnik zdobywania par na portalach. Nie wiem czy wielu wykopków ma z tym całkowicie problem (jak twierdzą), czy w chooya robią, ale jeśli jest z tym problem, to może ten poradnik pomoże Wam. Oczywiście fajnie jakby użytkownicy rozwijali go. Może trzeba go na github trzymać :D

0) Czy warto szukać kobiety?

Odpowiedź jest IMO nieoczywista. Jak Ci dobrze w życiu to nie musisz. Jak Ci źle i chciałbyś to musisz. Każdy chciałby partnera, który spełnia jego oczekiwania, ale (moja opinia) kobiety aż tak mocno nie angażują się w związki. Określają raczej korzyści z bycia z Tobą, a nie kierują się specjalnie sercem. Co się głównie objawia tym, że Ty musisz wszystko robić, a ona niespecjalnie.

Sam byłem w "szczęśliwym" związku, gdzie myślałem, że złapałem Pana Boga za nogi, załatwiałem wszystko co się dało, by była szczęśliwa. Ona sama mało z siebie dawała (chociaż mi to nie przeszkadzało). Ostatecznie się pokłóciliśmy o to, że twierdziła, że ona wszystko organizuje, a mi się nie chce, a ja jej powiedziałem, że ja ją zapraszam, a ona mi odmawia, bo spotyka się ze znajomymi. Pokazała gdzie są drzwi. Kwiaty, słodycze itd. nie załatwiły sprawy. Życie.

Dałem ten punkt jako 0, gdyż to taki przedwstęp - zostałeś ostrzeżony :P Jeśli uważasz, że Twoja przyszła partnerka będzie rewelacyjna to szanse na to są minimalne. Pamiętaj też, że te aplikacje, datingi to cyrk. Dlatego wiele osób je odpuszcza.

1) Czemu nie masz par? Zły ryj

Masz zły ryj? Jak większość facetów zapewne. Wielu przegrało walkę o dobre geny i trzeba z tym żyć. Zamiast się #!$%@?ć do genów, zrób coś z tym, w miarę możliwości. Jeśli masz krzywe zęby - ogarnij. Jak jesteś gruby to czas na siłkę i dietę (ale kardio, a nie ćwiczenia na mięśnie XD), fryzjer, ubrania itd. musisz określić (najlepiej niech Ci koledzy pomogą) na co możesz wpłynąć i się zająć tym. Tak, nie będzie to proste, ale zawsze coś można poprawić (bez operacyjnie, że tak powiem) i warto to zrobić. Dobrze jak będziesz miał prawko i umiał jeździć samochodem (moja była pomimo, że miała samochód i prawko to stwierdziła, że to facet ma prowadzić, a nie ona, albo jazda pociągiem odpadała). Kobiety mają ten przywilej, że mogą srać wyżej niż dupę mają :P One w tym cyrku rządzą, a Ty musisz się dostosować. Tak więc musisz ogarnąć nad czym możesz popracować i to zrobić.

2) Profil - Główne zdjęcie

Profil na portalach jest jak CV. Musisz się wykazać możliwie najlepiej nad innymi kandydatami. Twoje główne zdjęcie musi być ZAJEBISTE, atutowe itd. nie żadne "Tak wyglądam w moim Golfie 2", tylko nie wiem - moje zdjęcie z Paryża albo innego "fajnego" miejsca, z jakiś fajnych miejscówek, barów itd. Im zdjęcie lepsze, tym lepiej. Bo w 90% przypadków to ono definiuje czy warto Tobie dać szanse czy nie.

3) Profil - pozostałe zdjęcia i opis

Te rzeczy nie są tak bardzo ważne, ale pozwalają dodatkowo zabezpieczyć się przed tym, iż potencjalna partnerka, która ma wątpliwości - da Cię w prawo. Oczywiście pozostałe zdjęcia też muszą być dobre, chociaż nie aż tak jak profilowe.

Opis musi być żartobliwy, ale też chwalić Cię ogólnie, prawie jak jakiś list motywacyjny. Możesz tutaj oczywiście podkolorować, ale bez przesady.

4) Dużo apek = więcej opcji

Nie siedź tylko na jednej apce, a możliwie największej ich ilości. Oczywiście Tinder ma największą bazę, ale ograniczać się do niego to IMO głupota. To tak jakbyś szukał pracy tylko np. na pracuj.pl. Lepiej sprawdzać wszędzie gdzie się da, na każdej możliwej platformie.

5) Premiumy - czy warto?

Cóż - nie wiem :D Może kiedyś (jak nie znajdę fajnej laski, chociaż z paroma gadam potencjalnie) zrobię test czy SuperBoost da mnóstwo par. Z tego co się orientowałem "w internecie" to warto, ale musisz mieć idealny profil. Ale faktycznie trzeba te kilka stówek wydać (z 500). Tinder Gold nie wystarczy, może Ci oczywiście pomóc (Superlajki + możliwość zobaczenia kto Cię zlajkował), ale raczej jest to tak pomyślane, by wydoić z Ciebie hajs. Więc gg?

6) Don't give up. Powodzenia. Witamy w cyrku :D

#tinder #badoo #zwiazki #podrywajzwykopem #randkujzwykopem
  • 32
Dziesiątki "eksperymentów" głupszych i mądrzejszych, analiz jak to faktycznie (nie)działa


@kosmita: Działa, aż za dobrze. Seks na zawołanie, związki na zawołanie, nadmiar, mi się aż przejadło, pisanie z 20 laskami i zapraszanie w podobnym okresie czasowym po 4-5 lasek wykańcza i nudzi laskami.

Mój rekord na pierwszym spotkaniu to przelizanie laski w taki sposób, że miała orgazm. No dziwny jest ten świat. ¯\(ツ)/¯
Seks na zawołanie, związki na zawołanie, nadmiar, mi się aż przejadło, pisanie z 20 laskami i zapraszanie w podobnym okresie czasowym po 4-5 lasek wykańcza i nudzi laskami.


Męska wersja szlaufa. Jednak problem w głowie wciąż pozostał.