Jako osoba kilka lat po studiach, poniżej 30 która głosowała na KO oświadczam, że w następnych wyborach zagłosuje na #konfederacja jeśli beka rozwali rynek nieruchomości. Wiem, że #nikogo ale nie zgadzam się z konfederacją w wielu aspektach. Ba, w niewielu się zgadzam. Ale to jedyna partia, która (przynajmniej póki) co nie macza palców w bece.
Jako przedstawiciel generacji Z chciałbym, żeby odbyły się protesty przeciwko bece, ale czuję że się przeliczę.
I tak jasne, mogłem kupić tanio będąc na studiach pracując na 3/4 etatu XDDDD
@Its-a-Me-Luigi: problem w tym, ze żadna partia nie zrobi nic pożytecznego dla rynku nieruchomości z prostego powodu - większość potrzebnych tu zmian nie przyniesie korzyści politycznych. A politycy robią takie rzeczy, które je przynoszą, np. dosypia do kredyciku i gawiedź się cieszy.
@Its-a-Me-Luigi: dla normalnej osoby - bez pleców od rodziny - to nie ma innej drogi dojścia do nieruchomości niż kredyt. Nawet jak jesteś informatykiem 30k. (I nawet jeśli więcej zarabiasz to kredyt się opłaca bo „mrozisz” sobie cenę i możesz szybko nadpłacić.)
Zresztą, KO dumnie chwaliła się kredytem 0% więc nie wiem skąd zaskoczenie że idą w tym kierunku.
@MichauDelendaEst: wiadomo. Moja frustracja wynika z faktu, że jestem osobą, która ucierpi na bece. Przekraczam zarówno proponowany próg 10k, jak i 18k z partnerką. Także na proponowaną bekę się nie załapię, ale za to już owszem ucierpię i nieruchomość mi odjedzie.
@Its-a-Me-Luigi: jak myślisz ze konta cos dla ciebie zrobi to się #!$%@? mylisz xD mówisz ze jesteś ledwo po studiach, gdyby dream plan konfy był spełniony, to robiłbyś je za hajs. Dodatkowo byłbyś #!$%@? pogłównym od 18 roku życia. Co więcej - Mentzen, kolega Midela, raczej nie sprawia wrażenie kogoś odpornego na lobbing :D Zamiast programu bycia ruchanym w dupe w kwestii mieszkań, wybrałbyś program bardziej kompleksowy - ruchanie w dziury
@Kutafonix215: zakładając, że konfederacja będzie miała istotny wpływ na politykę to tak będzie. Póki co memcen się wywrócił o stolik, który przewracał XD.
@Its-a-Me-Luigi: rozumiem Cię doskonale. Sam miałem podobne myśli ale wiadomo, że na wykopie od razu musisz się bronić jak coś napiszesz. Wszystkie partie popsuły temat, zostaje konfederacja i bezpartyjni. Kilkadziesiąt lat życia można komuś zabrać jedną ustawą.
@Kutafonix215: Problem w tym ze nie wiemy czy i jak wyrucha nas konfa. Za to bardzo dobrze wiemy jak JUZ rucha nas kazda inna partia. Wole cien szansy niz glosowania na swojego kata
@Its-a-Me-Luigi: Ok. połowa wyborców Konfy (jeśli nie więcej) ma podobne podejście, tj. po prostu głosuje na to słynne najmniejsze zło - po prostu neuropki #!$%@?ą się, że mniejszym złem nie jest KO. Lewica ma zresztą podobnie (dla ideowego lewaka te mizandryczne klauny to przecież też nie jest nawet średnia opcja).
Jako osoba kilka lat po studiach, poniżej 30 która głosowała na KO oświadczam, że w następnych wyborach zagłosuje na #konfederacja jeśli beka rozwali rynek nieruchomości. Wiem, że #nikogo ale nie zgadzam się z konfederacją w wielu aspektach. Ba, w niewielu się zgadzam. Ale to jedyna partia, która (przynajmniej póki) co nie macza palców w bece.
Jako przedstawiciel generacji Z chciałbym, żeby odbyły się protesty przeciwko bece, ale czuję że się przeliczę.
I tak jasne, mogłem kupić tanio będąc na studiach pracując na 3/4 etatu XDDDD
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Sorry, ale przez trudną sytuacją pcha ludzi w skrajności (np. Niemcy w 1933).
Zresztą, KO dumnie chwaliła się kredytem 0% więc nie wiem skąd zaskoczenie że idą w tym kierunku.
Tu chodzi o wyłącznie o zagłosowanie przeciw
Wszystkie partie popsuły temat, zostaje konfederacja i bezpartyjni. Kilkadziesiąt lat życia można komuś zabrać jedną ustawą.
@Its-a-Me-Luigi: Czyli zagłosujesz na koalicjanta PiSu, czyli partii odpowiedzialnej za nakręcenie obecnych cen mieszkań.
Big Brain Time… brawo ʕ•ᴥ•ʔ