Wpis z mikrobloga

@krykoz: przestan zwraca uwage na gramatyke, mowic, slucha, obserwowac, a takie zwroty z automatu wpadna do glowy, no chyba ze zamierzasz pisac ksiazki w ang.
  • Odpowiedz
@krykoz: dużą częścią nauki będzie osłuchanie się z językiem ale ogólnie chodzi o to, żeby było wystarczająco dużo słów-czasowników, by szyk zdania pozwalał na odróżnienie podmiotu od przedmiotu. W "who took the blame" nie ma z tym problemu ale w pytaniu "Co wziął krykoz na imprezę" miałbyś:
a) "what took krykoz to the party" - nie wiadomo czy "what" wziął krykoza czy kryzok wziął "what"
b) "what did krykoz take to
  • Odpowiedz
@rrobot: ja #!$%@? xD dosłownie co drugi post na mirko o nauce języka zawiera złotą radę jakiegoś janusza właśnie w tym stylu "olej gramatykę, z netflixa się nauczysz, ziom serio, seriale po angielsku oglądaj!" xD Proponuję analogiczne rady; "ziom, olej słownictwo, ze słuchania się nauczysz!". Po co przeczytać jak język funkcjonuje i z góry poznać jego mechanizmy, przecież można uczyć się go jak dwuletnie dziecko mówiąc "Kali jeść".

No ziom, mówię
  • Odpowiedz
@krykoz: W skrócie - w tych wszystkich tych pytaniach zaczynających się od wyrazów pomocniczych: who i what (pewnie jeszcze z innych 'wh-' mozna coś dodać, ale na szybko nie przychodzi mi do głowy) to jeśli podmiot kryjący się pod tym who/what jest wykonawcą czynności, to on staje się słowem pomocniczym i nie musisz używać czasownika pomocniczego 'do'.
Brzmi skomplikowanie, ale upraszczając:
Anon helped me
Anon jest wykonawcą czynnosci. Więc pytanie będzie
  • Odpowiedz
@rrobot: @Precypitat @krykoz a ja polecam radę po środku przestac sie skupiac na gramatyce i serialach na netflixie
input jest ważny jeśli chcesz się uczyć "like baby". Netflix to jest dobry jak masz mocne b1 albo już b2, a tak to uważam, że godzinę czasu przeznaczonego na ang można spożytkować lepiej, bo podczas takiej godziny oglądanie to ile oni tam mówią 20min 30min?
Ze słuchania znajdziesz dużo zwrotów i struktur zdań,
  • Odpowiedz
@krykoz nie ma did bo nie ma podmiotu. To jest tzw pytanie o podmiot/subject question. Żeby użyć operatora did musisz mieć podmiot. Takie pytania o ile mi wiadomo można tworzyć tylko z słówkami who i what. Innym bardzo prostym przykaładem jest pytanie “what happened?” To jest całkowicie poprawne pytanie mimo że nie ma w nim nigdzie inwersji. Jeśli Cię temat interesuje to poszukaj w internecie subject question. Na pewno coś znajdziesz.
  • Odpowiedz
Ale tak jak pisałem, nie ma czegoś takiego jak who did take. Może być who did YOU take


@Klynt_Wschodniodrzewny: akurat z tym, że nie ma czegoś takiego to nie do końca. Standardowa wersja będzie "who wrote this?" ale można użyć tej "dziwnej" formy żeby wzmocnić pytanie, okazać zdziwienie czy coś w ten deseń.

OP asked, “Who wrote this?” “Mickiewicz wrote this,” said Anna. “No,” said Marek, “Mickiewicz did not write this.
  • Odpowiedz
@Klynt_Wschodniodrzewny: w sumie ten przykład z take jest niezły, kiedy krzyczysz
"Who did take my money from the desk?" niejako skupiasz się na fakcie, że zginęła ci forsa, a nie na tym kto ją zajumał, wzmacniasz fakt, że pieniądze zostały zabrane.
  • Odpowiedz
ja #!$%@? xD dosłownie co drugi post na mirko o nauce języka zawiera złotą radę jakiegoś janusza właśnie w tym stylu "olej gramatykę, z netflixa się nauczysz, ziom serio, seriale po angielsku oglądaj!"


@Precypitat: I powiem szczerze, jestem mega wkuuuu**** na osoby które głoszą takie pseudomądrości. Wiele osób w tym ja przez takie głupoty straciło mase czasu, zamiast po prostu uczyć się języka klasycznymi metodami które są bo prostu dużo bardziej
  • Odpowiedz
uczyć się języka klasycznymi metodami


@spacexdragonbaritone: najlepiej spróbować różnych metoda i wybrać dla siebie takie jakie działają najlepiej. Warto też stosować różne metody, bo każda daje coś lekko innego, w tym oglądanie filmów na netflix ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ale pierdo#$%nie że ktoś sie nauczył języka oglądając south park to raczej między bajki można sobie wsadzić xD
  • Odpowiedz