Wpis z mikrobloga

gratki,
od razu ostrzegam, że, żeby zdać potem CKS musisz mieć ważny CKA. Ja tak się nadziałem, że kupiłem CKS a tydzień wcześniej wygasł mi CKA.... I teraz albo 200 czy 300$ w plecy, albo muszę kupić i zdać jeszcze raz CKA (co nie jest problemem zdać, ale płacić jeszcze raz chce mi się średnio)
@Kaio92 ja ogólnie mam robotę, nawet dwie xD ale mało w nich k8s, żeby nie powiedzieć wcale. Chciałem więc zmienić jedną z nich na coś w temacie. Nie powiem, pękło mi dupsko ze zdziwienia i rozgoryczenia że mnie prawie że „doktorowi nauk IT” xD (mam już ponad 8 lat expa jako sysops w tym 2 lata devops) odmówiono pogadanki z osobami technicznymi .
@JuliuszCheedar A co do przejścia do technicznej części, bo Juleczce coś w kluczu nie pasuje, nic tylko kłamać. Ostatnio się otworzyłem przed taką odnośnie pytania o moją karierę, to tak samo nie przeszedłem, bo z Linuchem nie miałem KOMERCYJNIE wystarczająco lat
@Kaio92 a ja mówię Julce, że mam małe komercyjne doświadczenie z k8s, ale bardzo dobrze ogarniam, żeby nie być gołosłownym to mam te 3 certy a poza tym w #!$%@? doświadczenia po 4 korpo, więc adminowanie k8s to w zasadzie pryszcz na dupie, ale chce max widelki czyli te marne 16k. Na drugi dzien e-mail z szablonem na nie xD
@JuliuszCheedar Zdanie tych certów jest najlepszym dowodem na książkowe umiejętności troubleshootingu w każdej sytuacji. Nawet nie wiem czy te Juleczki wiedzą, ile to trzeba kasy wywalić na sam cert, już nie mówiąc o jakiś konkretnych materialach