Wpis z mikrobloga

2016 - 28-letni Mickpl wprawia w pewną konsternację współlokatorów wprowadzających się do mieszkania na studiach, no ale 28 lat to nie dramat.

2021 - Mickpl kończy 33 lata. Współlokatorzy, studenciaki na 1-2 roku, trochę się już podś#!$%@?ą dzwoniąc do mamy, że Jezus to już umarl w tym wieku a Mick dalej na pokoju.

2023 - Mick kończy lat 35 i w związku z tym przekracza cenzus wiekowy dostępu do programów ułatwiających kupno pierwszego mieszkania

2028 - Mick w czterdzieste urodziny przez piąte już pokolenie współlokatorów studentów zostaje uhonorowany pseudonimem "Wujek".

2035 - Mick planuje kupić mieszkanie za gotówkę, bo boi się, że na 50 urodziny współlokatorzy dadzą mu pseudonim "Dziadek" - poczeka tylko ze dwa tygodnie, na pewno zacznie spadać i ceny nominalnie w stosunku do ceny jajka od kury wiejskiej z wolnego wybiegu osiągną poziom z 2015 roku.

#nieruchomosci #pasta
  • 12
  • Odpowiedz
Również Mick:
- nie żyje na krechę.
- jego finanse są jego, może je planować sam.
- jak zarywa nockę to z powodów zdrowotnych.
- nie ma szans na związek z życiową pijawką.
  • Odpowiedz
@Dalamar nie wiem czy to taka pasta i "heheszki" jak nie dostałeś kasy od od rodziców na wkład własny i nie masz jakiegoś super zawodu to jesteś jak 50-60% społeczeństwa. Czyli zarabiasz średnio i na nic ciebie stać. Ceny rosną szybciej niż zdolność/zarobki. To tylko pokazanie ogólnych perspektyw średniego człowieka. Zarabiasz średnio na rękę w Warszawie i nie stać ciebie na nic bo musisz płacić 120% średniej Warszawskiej kredytu za 50 m2
  • Odpowiedz
protip. Nie musisz mieszkać w warszawie jeśli cię na nią nie stać.


@WielkiPowrut88: a kto będzie pracował w normalnych pracach? Kto będzie policjantem, strażakiem, pracował w sklepie itd.? Tu chodzi o średnią a nie o topowe zarobki. Bo te są faktycznie niezłe w Warszawie natomiast jest różnica pomiędzy chce pracować uczciwie i na nic mnie nie stać. Gdzie w miastach za granicą jednak ciebie stać jak wykonujesz uczciwie normalną pracę.
  • Odpowiedz
@acpiorundc: Nikt nie będzie chciał pracować, więc pracodawcy będą musieli się postarać o pracownika. Albo centra się wyludnią i ceny spadną. Dajmy działać wolnemu rynkowi a ceny same się wyregulują. Nie rozumiem po co katować się w warszawie nie mając perspektyw na zarabianie średniej krajowej. Jakiś rodzaj masochizmu?

Gdzie w miastach za granicą jednak ciebie stać jak wykonujesz uczciwie normalną pracę.

Na zachodzie nie ma takiego rozjazdu płacowego jak u nas,
  • Odpowiedz
Dajmy działać wolnemu rynkowi a ceny same się wyregulują.


@WielkiPowrut88: dokładnie, to proszę nie dawać kredytu 2% czy 0%. System mniej lub bardziej do 2021 się wyrównywał sam. W 2022 Ukraińcy mocno podbili cenę najmu a w 2023 BK2%.
  • Odpowiedz
Nie rozumiem po co katować się w warszawie nie mając perspektyw na zarabianie średniej krajowej. Jakiś rodzaj masochizmu?


@WielkiPowrut88: bo ma się w niej rodzinę, przyjaciół, partnerkę, może żonę, może dziecko, fajne wspomnienia, bo spędziło się w niej całe życie? Ulewa mi się sprowadzeniem życia do rachunku ekonomicznego za klitke
  • Odpowiedz
Nikt nie będzie chciał pracować, więc pracodawcy będą musieli się postarać o pracownika. Albo centra się wyludnią i ceny spadną. Dajmy działać wolnemu rynkowi a ceny same się wyregulują. Nie rozumiem po co katować się w warszawie nie mając perspektyw na zarabianie średniej krajowej. Jakiś rodzaj masochizmu?


@WielkiPowrut88: Oczywiście. Kolejny raz nas wolny ryneczek uratuje. W końcu ten kapitalizm się uda, po prostu dajmy działać wolnemu ryneczkowi. Nie tym razem? To
  • Odpowiedz