[depresyjnydziad]

#przegryw #depresja #samotnosc
Od momentu poznania swojej lubej, wszystkie inne kobiety jakby staly sie "nijakie" bardziej "brzydkie" bez zainteresowania. Choc minelo juz troche lat, to zarowno moje uczcuia jak i punkt widzenia pozostal bez zmian. Jest ona (moja luba) i cala reszta (tlo) Nawet jak jakas dziewczyna jest mila podczas romzowy (praca czy bank) to straznie mnie to nudzi, nie czuje nic. Tak sie nie da zbudowac nowych relacji. A nie potrafie tego naprawic. Z drugiej strony samotnosc zaraz zmiecie mnie z planszy.

[lukasz5801]

@depresyjnydziad załatw se kota i bzikaj

[Polishdoomer02]

@depresyjnydziad: Samotność w związku brzmi źle, współczuję. Ale znam to uczucie bycia zakochanym, na tło się ma wywalone, prawda.

[depresyjnydziad]

@Polishdoomer02: Nie, nie. W zwaizku jej nie bylo, bylo super. Ale zwiazku juz wiele lat nie ma.

[Polishdoomer02]

@depresyjnydziad: A, to już rozumiem, mam tak samo. Została tylko gorycz porażki.

[a.....l]

@depresyjnydziad: A rozważałeś,żeby po prostu ruszyć do przodu? Zapewne była spoko, ale już nie wróci, żyj dalej.

[depresyjnydziad]

@automatycznyparasol: Tylko powiedz mi kolego, jak? WIele miesiecy i tys terapii, wiekszosc lekow byla brana. Nic nie podzialalo. Hobby, sport, ksiazki, internetowe znajomosci.. to wszystko juz bylo

[a.....l]

@depresyjnydziad: zakładam, że problemem są po prostu "znajomości". Te spory, hobby to coś konkretnego, czy raczej takie byle co?

[Blaskun]

@depresyjnydziad: oski won z tagu

[depresyjnydziad]

@automatycznyparasol: Gdy w pilke na pobliskim orliku i jazdy motocyklem z okolicznym klubem motocyklowym

[Pivoo]

@depresyjnydziad: potrzebujesz skrzydlowego i mentora rozpustnika.