[sassigrassi]

Według mnie za wcześnie dla Ady żeby dzieliła się taką historią na forum większości facetów. Chyba lubi być damą w opałach w ich oczach. Ostatnio zauważam że to raczej taka „pick me” girl i „I’m not like other girls” #hotelparadise

[vocazombie]

@sassigrassi: i chyba dlatego babki jej nie akceptuja, ale z drugiej strony psychOlka przesadza mocno ze swoimi reakcjami

[LoveKarma]

@sassigrassi: tak, straszny pick me girl vibes. Ola za to jeszcze gorsza. Obie do domu.

[Rosalinea]

@sassigrassi: kolejna, która stara się zainteresowanie i atencję na litości budować. Nie to miejsce i nie czas na takie wyznania. Rozumiem, ale nie popieram.

[Rosalinea]

@LoveKarma: hej(ʘ‿ʘ)
Fajnie, że nadal jestes ᕙ(✿ ͟ʖ✿)ᕗ

[Kamade93]

@Rosalinea: wątpię, żeby miała takie intencje, to bardzo powierzchowna ocena sytuacji. Nie powiedziała im aż tak wiele (raczej to nowy niedyskretnie drążył, z kolei Michał od razu załapał), więcej wyjawiła na setce, bez uczestników. W takim oderwaniu od codzienności człowiek jest bardziej skory do zwierzeń.

[Rosalinea]

@Kamade93: a ja nie trawię ludzi, którzy swoimi traumami dzielą się na prawiono lewo. Traumy się przepracowuje i dzieli się nimi w zaciszu

[Nylonsmile]

@Rosalinea: a ja Ci powiem że swojego doświadczenia - ja mam bardzo złe relacje z rodzicami, bardzo mnie skrzywdzili i najlepiej się czułam jak nocowałam poza domem, zawsze chętnie dzieliłam się swoimi przeżyciami z obcymi bo nie czułam nigdy czegoś takiego jak bezpieczeństwo w zaciszu i domu, czułam ogromną samotność w życiu. Czy to znaczy że jestem atencjuszką? Czy po prostu szukałam swojego miejsca na ziemi? Bo każdego sytuacja jest inna

[Kamade93]

@Rosalinea: ... jakie to proste ;) Przepracować i dzielić się w niezdefiniowanym ,,zaciszu".

[amanda12]

@Rosalinea Jak się z tobą często zgadzam, tak tutaj tak mocno uprościłaś, że aż w szoku jestem. Każdy ma inną metodę i formę terapii. Niektórym lżej jest, jak się podzielą tym z otoczeniem, bo też niektórzy mogą zrozumieć, skąd takie zachowania. Inni za to mówią o problemach tylko u psychologa. Nic więcej. Gdyby to było takie proste jak sugerujesz, nie byłoby takiego zapotrzebowania na terapie :) Co jak co, uważam, że osób

[bas_sko]

@sassigrassi: przecież ona większość powiedziała na setce a nie przy facetach

[Rosalinea]

@Kamade93: @amanda12 Może i uprościłam zbyt mocno, ale i tak swojego zdania nie zmieniam. Nie lubię takich publicznych spowiedzi. Zawsze z tyłu głowy mi siedzi, że wzbudzanie politowania jest żebraniem o fory. Tak już mam i tego nie zmienię. I nie mylcie proszę mojego podejścia z brakiem empatii, bo tej mam aż w nadmiarze.

[Rosalinea]

@Nylonsmile: Twój przypadek to zupełnie co innego. Każdy się musi wygadać i każdy potrzebuje zrozumienia. Ja zupełnie nie to mam na myśli, o czym Wy piszecie. Osoby które ze mną oglądały inny program i znają historię Oliwii, czy Muko, wiedzą co mam na myśli. Zostawmy proszę ten temat. Ja szczerze Adzie współczuje złych relacji z rodzicami i kiepskich wspomnień z dzieciństwa.

[agahej]

@sassigrassi

[amanda12]

@Rosalinea Nie no, braku empatii ci nie zarzucam, bardziej prostuje to, co pisałaś.