Wpis z mikrobloga

  • 1
@ZenujacaDoomerka: neuroleptyki, tj. sulpiryd i amisulpryd wręcz wyłączają całkowicie libido (przyczyną jest chyba podwyższony poziom prolaktyny). Natomiast antydepresanty często jedynie trochę obniżają libido. Z resztą u wielu osób antydepresanty nie obniżają libido, natomiast sulpiryd / amisulpryd robią to chyba znacznie częściej.
  • Odpowiedz
@ziomus0812: neuroleptyków nie polecam brać, brałam raz w życiu i ilość efektów ubocznych jest tragiczna. Już nie mówiąc o tym że można poważnie sobie nimi zaszkodzić, ja się naczytałam sporo o nich na grupach dla osób chorych, zainteresuj się tematem bo mi lekarze nie mówili o większości z nich.
  • Odpowiedz
  • 0
neuroleptyków nie polecam brać, brałam raz w życiu i ilość efektów ubocznych jest tragiczna. Już nie mówiąc o tym że można poważnie sobie nimi zaszkodzić, ja się naczytałam sporo o nich na grupach dla osób chorych, zainteresuj się tematem bo mi lekarze nie mówili o większości z nich.


@ZenujacaDoomerka: a ja mam zupełnie inne odczucia. Nie odczuwam w ogóle skutków ubocznych amisulprydu 25-150mg / sulpirydu 50mg poza spadkiem libido. Jest to
  • Odpowiedz