Wpis z mikrobloga

Patrząc na te pełne trybuny na Wiśle, nasunęła mi się refleksja, że kilka setek de facto gangsterów, #!$%@? opinię kilkudziesięciu tysiącom normalnych kibiców. Czytając o historii wojny kibiców w Krakowie, zszokowało mnie jedno. Mianowicie, jak #!$%@? mamy wymiar sprawiedliwości. Bo goście którzy katowali innych na śmierć, najczęściej dostawali wyroki za "pobicie ze skutkiem śmiertelnym" zamiast za morderstwo, i wychodzili na wolność po kilku latach. Jakby zacząć im wlepiać dożywocia, to może sprawy by się inaczej potoczyły.
#mecz #wislakrakow
  • 13
  • Odpowiedz
@ImienioslawNazwiskowski: oj tak kary za te napady grupek na pojedyncze osoby zdecydowanie są #!$%@?, też byłem w szoku jak czytałem że lepiej zabić w grupie bo siędostanie pobicie zamiast morderstwa, #!$%@? ale cóż znaleźli luke i sie ganiali ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@ImienioslawNazwiskowski: tu masz dwa zasadnicze problemy:
- ofiary to często inne gangusy, wiem że niewiele to zmienia w kontekście czynu ale służby są zadowolone gdy śmieci same się wynoszą
- nie jest łatwo udowodnić morderstwo przy pobiciu bo masz w cywilizowanym świecie domniemanie niewinności i wszelką wątpliwość musi działać na korzyść oskarżonego

Patologia Wisły polegała na tym że o ile w innych klubach miastowi mieli jakieś wpływy, o tyle Wisłą po
  • Odpowiedz
@thorgoth: kumam, ale myślę że wahadło jest u nas, jak zresztą w całej Europie, w przeciwieństwie do np. Stanów, zbytnio przechylone na korzyść zbrodniarzy. Mam problem zrozumieć, jak można zabicie kogoś przy użyciu #!$%@? maczety, zinterpretować jako pobicie xD Myślę że ta totalitarna władza huliganów była tam bezpośrednią konsekwencją właśnie tej bezkarności.
@miki4ever: masz rację, Sosnowiec to kolejny przykład, gdzie te bandziory mają zdecydowanie za dużo do powiedzenia, widać zresztą
  • Odpowiedz
@ImienioslawNazwiskowski czemu pobicie za maczetę? Już mówię, jak jedna osoba walnie maczeta to jest zabójstwo, jak uderzy kilkanaście to jest niemożliwe ustalić kto zadał śmiertelny cios, oni to wiedzą i specjalnie walą grupa by wina była niejednosobowa.
  • Odpowiedz
@tehniick: dla mnie to dalej bez sensu. Jeśli cała grupa morduje kogoś nożem, czy maczetą, to całą grupę skazuje się za morderstwo. Edit: przecież przyjmując tą wykładnię, można byłoby zaplanować morderstwo kogoś, i zapłacić kilku typom za parę lat odsiadki. To jest kompletnie niedorzeczne wdg. mnie.
  • Odpowiedz
  • 0
@ImienioslawNazwiskowski ale właśnie tak to wyglądało.

Co do samego tematu. Kojarzysz jak zmieniło się podejście do tematu kiedy za sprawę wzięły się Katowice, a nie Krakowskie sądy? Przypadek? Może ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz