Aktywne Wpisy
Niektórzy z Was zastanawiają się pewnie, czy samochód jest potrzebny w mieście wojewódzkim z dobrą komunikacją miejską. Już spieszę z odpowiedzią.
Otóż jeśli jesteś cipą, która się boi jeździć samochodem albo nie umie jeździć, to samochód nie jest ci potrzebny, bo będziesz tylko jęczał, że koszty generuje.
Jeśli zaś lubisz jeździć samochodem i Cię one interesują, to koniecznie powinieneś kupić sobie taki samochód, jaki Ci się podoba, bo inaczej czeka Cię neetowanie,
Otóż jeśli jesteś cipą, która się boi jeździć samochodem albo nie umie jeździć, to samochód nie jest ci potrzebny, bo będziesz tylko jęczał, że koszty generuje.
Jeśli zaś lubisz jeździć samochodem i Cię one interesują, to koniecznie powinieneś kupić sobie taki samochód, jaki Ci się podoba, bo inaczej czeka Cię neetowanie,
Polecicie jakąś dobrą tekstylną kurtkę na naked’a? Szukam czegoś:
-z dobrą wentylacją oraz podpinką, którą można ŁATWO odpiąć/zapiąć. Tak żeby można jej wygodnie używać w chłodny poranek a potem odpiąć gdy zrobi się ciepło (Np przy dojazdach do pracy)
-brak wielkiego logo na pół kurtki i oczojebnych wzorów
-na miasto i krótsze trasy tak około 50km
-bez elementów skórzanych aby można łatwo ją wyprać
-z kieszenią na ochraniacz pleców D3O
-najlepiej z miękkimi ochraniaczami łokci i barków, chociaż tu postawie bezpieczeństwo ponad wygodę.
Nie mam sprecyzowanego budżetu. Chętnie dowiem się co polecacie zanim wybiorę się do sklepu.
Myślałem też kiedyś aby wybrać skórę tylko wydaje mi się, że z jej uniwersalnością może być problem. No chyba że się mylę i ktoś może polecić skórzaną to też chętnie sprawdzę.
teraz jest wersja IV - tez ma lvl 2, a na kregoslup trzeba sobie dokupic z tego co widze
Chociaż szczerze mówiąc to podpinki używam może ze trzy razy w roku jak wiem, że będę jechał kilka godzin w deszczu. Inaczej zawsze wygodniej zapakować jakąś cienką kurtkę-ocieplacz, bo można w tym później normalnie chodzić nie wyglądając jak kretyn.
https://www.motostyl.pl/product-pol-2117-Kurtka-Richa-Scirocco-szara-fluo.html