Wpis z mikrobloga

Szybkie pytanie. W spadku dostałem część mieszkania do podziału z jebniętą rodzinką. #!$%@?ą mnie bo jedyna opcja którą oni biorą pod uwagę to zrzeczenie się tej części na ich rzecz bo ja już mam inne nieruchomości a oni potrzebują kasy.
Czy fliperzy byli by chętni kupić moją część za powiedzmy 50-60% realnej wartości? Czy mogę sprzedać swój udział w tajemnicy przed wszystkimi bez zgody reszty współwłaścicieli?
#nieruchomosci #flipmieszkania
  • 13
  • Odpowiedz
Czy mogę sprzedać swój udział w tajemnicy przed wszystkimi bez zgody reszty współwłaścicieli?


@HachiRoku: Tak - w przypadku ułamkowej współwłasności, gdzie każdy właściciel posiada określoną część udziału w nieruchomości. Jeśli jesteśmy jednym z takich właścicieli możesz sprzedać swobodnie bez konieczności uzyskiwania zgody pozostałych współwłaścicieli (Art. 198 k.c.)
  • Odpowiedz
@HachiRoku: nie wiem czy znajdzie się chętny za sensowne pieniądze, ale tak, możesz sprzedać swój udział bez zgody i informowania pozostałych współwłaścicieli - zobaczą zmianę dopiero w księdze wieczystej
  • Odpowiedz
  • 4
@atari666: no jeśli realnie moja część jest warta powiedzmy 60-70k to za 30k może ktoś się znajdzie. Zwłaszcza, że przy nieruchomościach 30k to niemal drobne i ktoś może polecieć na wizji szybkiego zarobku.
  • Odpowiedz
@HachiRoku: Przymusowy podział sądowy cię czeka i ich spłata na twoją rzecz jak chcą tam mieszkać.

Nikt nie weźmie połowy mieszkania za połowę wartości. Musiałbyś mocno obniżyć cenę by opłacało im się kombinowanie wy wykurzyć stamtąd resztę albo odkupić od nich ją za psi człon.
  • Odpowiedz
  • 1
@Tytanowy_Lucjan: a wszyscy chcą to sprzedać tylko najlepiej tak żeby zabrać całą kasę więc są jazdy po psychice i zatruwanie życia. Obawiam się, że prędzej będą trzymać mieszkanie puste niż pozwolą żebym odszedł z tymi pieniędzmi.
  • Odpowiedz
@HachiRoku: No to skoro chcą sprzedać to są śmieszni, że oczekują darowizny od ciebie xD

Ja bym szedł w przymusową sprzedaż przez sąd. Może to im wbija do łbów, że nikt nie dostanie bonusu tylko tyle ile mu się prawnie należy.
  • Odpowiedz
@HachiRoku tak, możesz spokojnie sprzedać swój udział komukolwiek, ale za zaniżoną cenę. Lepiej znieść współwłasność sądownie i albo odkupują Twój udział za rynkową stawkę, albo sprzedajecie to przez komornika i dzielicie hajs (nie opłaca się, bo komornik bierze swoje), albo grozisz im tymi opcjami, sprzedajecie rynkowo i dzielicie się hajsem. Jest też opcja, w której Ty spłacasz ich, ale rozumiem, że nie jesteś zainteresowany.
  • Odpowiedz