[Sweet-Jesus]

Nie żyje Iwan Balaszenko - były samosioł z Czarnobylskiej Strefy Zamkniętej. Zmarł nagle dzisiejszego ranka w wieku 65 lat.

Ostatnie dwie dekady spędził w opuszczonej wiosce Teremci, choć pochodził z oddalonej o kilkanaście kilometrów Czapajewki (również ewakuowanej). Był najmłodszym Samosiołem i jednocześnie tym, który stał się nim najpóźniej - do strefy wrócił bowiem dopiero kilkanaście lat po katastrofie. Zamierzał spędzić tam stare lata, ale jego plany zmienił atak Rosji na Ukrainę w 2022 roku. Wówczas wioska Teremci znalazła się pod okupacją a później została lądowo odcięta od reszty kraju. Iwan, jako ojciec, dziadek i mąż, zdecydował się opuścić Strefę i zamieszkać w okolicach Sławutycza, by mieć kontakt z rodziną.

Poznaliśmy go stosunkowo późno, bo dopiero na początku 2021 roku, ale od razu złapaliśmy wspólny język. Iwan, gdy dowiedział się, że do niego jedziemy, nagotował dla nas mnóstwo jedzenia (kochał spędzać czas w kuchni), poczęstował bezami własnej roboty (najlepsze, jakie kiedykolwiek jedliśmy) i... rozstawił na stole 8 butelek samogonu własnej roboty. Każdy o innym smaku: chrzanowym, pieprzowym...

- Ale my tylko na chwilkę przyje...
- Tak, tak, oczywiście - odparł Iwan.

Nigdy tak późno nie wyjechaliśmy z Czarnobyla, jak wtedy. Był bardzo aktywny, bystry, posiadał wiele talentów oraz pasji i można z nim było godzinami rozmawiać na każdy temat. Co ciekawe, był też aktywny internetowo. Oglądał nasze filmy z serii Ostatni ludzie Czarnobyla, miał swoje konto na Facebooku i udostępniał na relacjach wspólne zdjęcia z nami.

Pamiętamy, jak wyprowadzał się z Teremci. Przyjechaliśmy wtedy z pomocą humanitarną a Iwan akurat był tam ostatni dzień. Zabierał swoje rzeczy, bo przez wojnę nie było już tam żadnych perspektyw na spokojne życie. Zrobił sobie wtedy z nami pamiątkowe zdjęcie, które jeszcze w tym roku przypominał na swoim koncie. Zapraszał nas wielokrotnie do swojej nowej chaty, do sauny...

A my dopiero wczoraj prowadziliśmy rozmowy w sprawie zorganizowania wyjazdu pomocowego i skorzystania z zaproszenia Iwana. Nie tak miało być... (╥﹏╥)

Pogrzeb odbędzie się 8 kwietnia o godzinie 10:00 w Sławutyczu. Rodzinie Iwana składamy najszczersze kondolencje.

#ukraina #napromieniowani #czarnobyl

[Sweet-Jesus]

Iwan był policjantem, który pracował w Strefie niemalże od początku istnienia. Zachował nawet swój mundur, który nam pokazywał podczas odwiedzin w Teremci.