Wpis z mikrobloga

@Matronel prąd budowlany to tylko rodzaj taryfy C11 chyba, jednej z droższych, ale za to jednej z łatwiej i szybciej dostępnych. Na bytowy możesz czekać do 18 miesięcy.
Jeżeli będziesz miał prąd bytowy np. G11 to możesz taniej budować
@Matronel: Mam znajomego który z sąsiadem stwierdził że budowlany prąd za drogo wyjdzie i u sąsiada założyli podlicznik i na tym prądzie zbudował. Później sąsiad policzył go 1,2 za kWh że chyba nic na tym nie oszczędził.
Mam znajomego który z sąsiadem stwierdził że budowlany prąd za drogo wyjdzie i u sąsiada założyli podlicznik i na tym prądzie zbudował. Później sąsiad policzył go 1,2 za kWh że chyba nic na tym nie oszczędził.


@biskup2k: Oszczędził bardzo dużo, bo kiedyś rzeczywiście prąd może tyle nie kosztował, ale teraz jest już po 1,30/kWh.
Ale to jest i tak pikuś, najgorsze są w taryfach C opłaty stałe. Jak przesadzisz z mocą
@Matronel: w ustawie Prawo Energetyczne (lub coś podobnego z URE) jest wymieniona lista "obiektów", które mogą być rozliczone do taryfy G, która jest na korzystniejszych warunkach niż C (do której wpada wszystko co nie kwalifikuje się do G i jest na napięciu 0,4kV).
Najbardziej kontrowersyjnym jest "na potrzeby gospodarstwa domowego", co oznacza wspólnotę ludzi wspólnie realizująca swojej potrzeby bytowe (czy jakoś tak w słowniku j. polskiego, jedyna definicja "gospodarstwa domowego"). Budowanie
ze znajomym jak to jest czy oszczędził czy nie. Bo w internecie w wielu miejscach piszą że taryfa C11 to poniżej 1zł za kWh https://ecodlabiznesu.pl/przylacze-energetyczne-i-prad-budowlany-co-nalezy-wiedziec-o-energii-na-budowie/


@biskup2k: Na stawkę za kWh można przy budowie machnąć ręką, bo kilkadziesiąt gr więcej czy mniej to i tak są niewielkie kwoty, bo i zużycie jest niewielkie. Prąd najczęściej jest potrzebny na budowie tylko do jakiejś betoniarki i drobnych elektronarzędzi, a to są małe zużycia. Opłaty