Aktywne Wpisy
TSR44 +471
ATAT-2 +761
Przeczytałem właśnie dwa wpisy ludzi z gastro którzy wręcz DOMAGAJĄ się napiwków i nie pojmują jak można ich nie zostawiać.
Szczerze? Po ostatnich kilku dniach gdzie stołowałem się w knajpach (wyjazd majówkowy) to powiem, że takiego uja. Restauratorzy już tak polecieli z tymi cenami zasłaniając się inflacjami, cenami prądu i płacami minimalnymi że już sami się zatracili w tym, gdzie jest granica.
Rozumiem ładna knajpka, ładny ogródek, miła obsługa, DOBRE jedzenie -
Szczerze? Po ostatnich kilku dniach gdzie stołowałem się w knajpach (wyjazd majówkowy) to powiem, że takiego uja. Restauratorzy już tak polecieli z tymi cenami zasłaniając się inflacjami, cenami prądu i płacami minimalnymi że już sami się zatracili w tym, gdzie jest granica.
Rozumiem ładna knajpka, ładny ogródek, miła obsługa, DOBRE jedzenie -
Tak by mógł wyglądać hipotetyczny świat, na którym nie ma kobiet. Dobra zabawa, serdeczność względem siebie, zero agresji względem drugich, bo nie ma kogokolwiek, o którego względy musiałbyś konkurować (dobór płciowy nie istnieje). Technologicznie ludzkość byłaby na takim samym, a może i wyższym poziomie, bo wkład kobiet w rozwój cywilizacyjny był bardzo niewielki, a nie byłoby ich zbędnego pier*olenia, które przeszkadza we wszystkim. Dobre jedzenie (mężczyźni to najlepsi kucharze), ciekawe zawody sportowe (wyniki kobiet są dużo gorsze od mężczyzn). Nikt by się nie przejmował tym, jak się ubrać, bo nie musiałby starać się by komuś się przypodobać. Proste, uczciwe, ale i wesołe chłopskie życie.