Wpis z mikrobloga

@Zoyav:

ja #!$%@?ę w 2006 miałam 12 lat


Ja 16, kończyłem wtedy gimbazę, zaczynałem LO i myślałem że jestem królem świata (_ )

I pomyśleć że te wszystkie berbecie które mnie mijały w wózkach są teraz dorosłe i piszą ze mną na wykop.pl
@Polska5Ever: A ja powiem coś pomocnego, czego nikt raczej nie proponuje. Wymyśl sobie jakiś zawód i zostań samozwańczym specjalistą.
Stań przed lustrem i zastanów sie na kogo pasujesz, poczytaj o tym trochę Wikipedii, zrób jakiś kursik przez neta, kup nowy strój, zmień look, potem przebież się za tą osobę (polityka, doradcę, coacha, kucharza, przewodnika duchowego, mechanika, projektanta, trenera, marketingowca itp.) i ogłoś że nim jesteś xD
Bądź wiarygodny, to się nim
@Polska5Ever Dbaj o higienę i zdrowie - dokładnie myj zęby, śpij odpowiednio długo do własnych potrzeb, jedz zdrowo.

Każdy dorasta w innym tempie.
Etos pracy wyrabiasz sobie w trakcie zdobywania doświadczenia (oczekiwania pracownika i pracodawcy to szara strefa i nie ma w niej sprawiedliwości - ty możesz mieć dobrze w firmie, a twój kolega robiący to samo może nie być traktowany tak samo).
Zawsze oczekuj od siebie trochę więcej, nawet jak ktoś
@Polska5Ever

Spróbuj zdobyc uklady. Jak myslisz ze ciezka praca sie dorobisz to powodzenia. Realne ale trudne.

Ogarnij samochod. Bycie mobilnym to duzy plus.

Masz pomysl na siebie? Biznes ? Nie idz na studia. Rozkrec to sam

Inwestuj. Lokaty obligacje. Inwestuj w siebie. To akurat zawsze sie zwraca.

Ogarnij budzet. Excel nie Excel

"W pracy nie ma kolegów" - miej to z tylu glowy i obserwuj

Jak ogarniesz budzet w dobrym stopniu to
@Polska5Ever: to ja dam radę z serii związkowych. Jeśli masz chłopaka/dziewczynę i zaczyna Wam się średnio układać, a Ty masz wątpliwości, czy chcesz z tą osobą spędzić całą resztę życia, to od razu uciekaj z tej relacji. Będąc młodym człowiekiem, nie ratuj na siłę relacji, bo 10 lat później obudzisz się ze świadomością, że straciłeś najlepsze lata życia na ratowanie czegoś, co i tak nie miało sensu.
Z własnego doświadczenia. Jak ślub to tylko z intercyzą przed. Przemyśl dobrze posiadanie dzieci bo to kosztowne hobby. Nie każdy musi posiadać mieszkanie na własność, zawsze warto mieć jakieś oszczędności na czarną godzinę, najlepiej zainwestowane a nie w gotówce.
@marcel_pijak od matki kiedys uslyszalem "urodziles sie biedny wiec niestety aby do czegos dojsc musisz #!$%@?"
Od ojca uslyszalem "jak cos robisz, rob to najlepiej jak tylko potrafisz"
I to dziala. Nie potrzebne sa studia ale trzeba caly czas sie uczyc, doskonalic no i czasem zrobic jakas licencje.
W pracy traktuj firme jakby byla twoja, staraj sie cos w niej udoskonalic, rozmawiaj o tym z szefem a on to doceni.