Wpis z mikrobloga

Koledzy mam ojca alkoholika który pije w ukryciu. Po alkoholu zawsze jest nerwowy a przestaje pic jak już zdrowie mu nie pozwala, czyli ma silne zatrucie. pytanie czy jest coś co można dodać do alkoholu co wywoła u niego zatrucie pokarmowe albo silny ból brzucha ale go nie zabije, chociaż wiem ze alkohol go zabija.
#alkoholizm #chemia #alkohol
  • 9
  • Odpowiedz
@audisa: to jest choroba , podrzucaj jak najwięcej materialow o alkoholizmie , książek, wywiadów na yt , pokaz mu film pt korkociąg na yt , etc. Ewentualnie male dawki psylocibiny do jedzenia zeby sam sobie zdał sprawę z problemu , i nie odczuwał nałogu. Powodzenia stary ,
  • Odpowiedz
@audisa: To nic nie da. Zawsze jak będzie sie czuł źle to będzie zganiał na wszystko tylko nie na alkohol. A jeśli jakimś sposobem doiwie się że ty mu coś dosypujesz to będziesz wrogiem numer jeden, a alkohol przyjacielem jako odtrutka.
Na zmuszenie alkoholika czynnego do do leczenia nie ma jednej recepty.
Na pewno pomaga i przyspiesza okazanie skutków ciągów alkoholowych. Zakonczenie wspierania i ukrywania stanów nietrzeźwości, może pomóc sprawa w
  • Odpowiedz
  • 0
@Szybkalada to było przerabiane… myślałem żeby spróbować mu obrzydzić wodke a zarazem jeżeli po każdym spożyciu miałby silne bóle brzucha mógłby się przestraszyc, ze coś złego dzieje się z jego wątroba, trzustka itd
  • Odpowiedz
@audisa Mój ojciec tez jest alkoholikiem, obecnie nie pijącym. Dla niego kluczowym czynnikiem było to co powiedział lekarz "albo pan rzuca picie albo proszę zaczynać się żegnać z rodziną" i tak jakoś już 5 lat na trzeźwo mu leci. Może Twój ojciec też potrzebuje takiego kopa w moszne
  • Odpowiedz
pytanie czy jest coś co można dodać do alkoholu co wywoła u niego zatrucie pokarmowe albo silny ból brzucha


@audisa: Nie wiem co wywoła ból brzucha ale wiem co można dodać co spowoduje że już wypicie jednego piwa spowoduje u niego mega kaca.
Ryzyko jest takie że jak to weźmie i wypije np. pół litra to może sobie uszkodzić wątrobę. Ale jak wypije kilka piw to raczej nic mu się nie
  • Odpowiedz