Wpis z mikrobloga

Te wszystkie telefony zaufania, tarapie jako przeciwdziałanie męskiej depresji i samobójstwom można porównać do tego jakby próbować załatać tonący pancernik trafiony torpedą z ubota taśmą klejącą i na koniec z dumą oznajmić że przynajmniej coś się w tym temacie zrobiło. Jeśli ktoś decyduje się na taki krok jak samobójstwo to nie dlatego że ma chwilowy smuteczek i nie ma z kim pogadać, tylko dlatego że jego całe życie to samotnicze gówno. Co z tego że se z kimś pogadam (mając świadomość że mój rozmówca robi to tylko dla pieniędzy) skoro na koniec dnia i tak wrócę zdychać w samotności do pustego pokoju.
#depresja #samotnosc #fobiaspoleczna #samobojstwo
  • 12
  • Odpowiedz
@Glock17:
telefon zaufania jest po to aby ktoś miał pracę, oni i tak się nie przydadzą zbytnio do czegoś innego niż nasłania na CIebie karetki jak jest bardzo źle, nikt tam psychotrapii przez tel nie będzie prowadził. oni tam chyba i tak "z łapanki' są bardziej ( ͡° ͡°)
  • Odpowiedz
@10129: nie nardzo z łapanki.
ktoś ze znajomych chciał się niedawno w coś takiego wkręcić w ramach jakichś praktyk na studiach psychologicznych, czy coś w tym stylu.

byłem przy rozmowie z kimś, kto zakładał kiedyś jedną z takich pomocowych organizacji. wejść w to można po znajomości, bo organizacja bardzo pilnuje dostępu, bo jest w tym ponoć niezły hajs z różnych dotacji itp.
  • Odpowiedz
  • 15
@bukszpryt
chodziło mi bardziej od strony ich kompetencji w zakresie interwencji kryzysowych / psychologii, a nawet nie wiedziałem, że tak to działa jak piszesz, ale to pewnie wiele tłumaczy.

Mam raczej negatywna o tym opinie bo tu parę osób dzwoniło i z tego co pamiętam nie zostali zbyt dobrze "obsłużeni" ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@10129: może być różnie - jedne organizacje robiące coś na hurra, byle zrobić i biorące ludzi jak leci, inne zorganizowane idealnie pod dojenie hajsu. cholera ich tam wie.

ja tam nie widzę, jak gadanie z obcym człowiekiem ma komukolwiek w czymkolwiek pomóc, chyba że by to był afrykański książę wysyłający przez internet dolary.
  • Odpowiedz
@Glock17: haloooo, kobiety potrzebują darmowych podpasek na CITO! Rząd walczy o pokopulacyjne dropsy dla julek. Co? 85% samobójców to faceci po przejsciach życiowych? #!$%@?ć. Za starych czasów nie było depresji a taki delikwent wyrastał na chlopa po fali w wojsku.
  • Odpowiedz
@Glock17: już #!$%@? od tych telefonów to problem w tym, że osobom twojego pokroju nie da się pomóc
Czego ty byś od państwa oczekiwał? Aby ci zorganizowało coś w rodzaju truman show gdzie wszyscy by udawali, że prowadzisz normalne życie z partnerką i gronem znajomych
  • Odpowiedz
@Glock17: państwo z kartonu wszystkie problemy społeczne (które najpierw samo tworzy) rozwiązuje od dupy strony nabijając przy okazji kabzę najróżniejszym sępom
  • Odpowiedz
Czego ty byś od państwa oczekiwał?


@RudyZibi: Ja niczego nie oczekuję, bo wiem że nic z tym nie można zrobić. Tylko naszły mnie takie myśli bo widzę pełno wpisów po tym jak ostatnio jakiś mirek #!$%@?ł w piórnik i wszyscy rozmyślają nad problemem którego nie da się rozwiązać. Pisząc między innymi o tych telefonach albo tarapiach
  • Odpowiedz
Te wszystkie rady, telefony i terapie nie eliminują przyczyn depresji.

Pisząc między innymi o tych telefonach albo tarapiach


@a_ja_kocham_rewolucje @Glock17 jeszcze podam dane naukowe. Takie interwencje mają bardzo niską skuteczność (<10%). Plus nie różnią się w skuteczności od nieprofesjonalnej interwencji np. w ramach rodziny, przyjaciół, rówieśniczej etc.
  • Odpowiedz