Wpis z mikrobloga

Miał ktoś silny problemy z plecami? Niestety zasiedziałem się przez choroby psychiczne, pracę zdalną (własna działalność), problemy z alkoholem i narkotykami - tak kiedyś leczyłem swoją psychikę.. Wagę też mam zbyt dużą i próbuje schudnąć. Problem jest taki, że muszę iść do jakiejś pracy na etat, a ja po 5-10 min nie umiem ustać z bólu w krzyżach i się boje, że mnie wywalą 1 dnia xD. Nie dość, że nabawiłem się fobii społecznej, to jeszcze teraz mam lęk przed tym, że nie dam sobie rady. Zazwyczaj mogę fizycznie pracować do 20-30 min, ale ostatnio za dużo robiłem i teraz codziennie 5-10 min i ja nie mogę ustać na nogach z bólu. To naprawdę nie jest wymówka i nawet leki nie pomagają na ból w tamtym miejscu. Jak ktoś miał podobnie, to proszę o odpowiedź i radę.. może jakieś silne leki załatwić? Staram się jak najwięcej ruszać, ale to daje bardzo małe efekty, a ja zbytnio nie mam czasu, bo narobiłem kiedyś długów w manii. Psychika leży, fizyczne ciało leży, długi, komornik i człowiek ma już dość.

#depresja #dwubiegunowaafektywna #fobiaspoleczna #praca
  • 6
  • Odpowiedz
@guts-purek: No witam w klubie, dosłownie mam taka sama sytuacje z plecami od niecalego roku. Nie jestem w stanie ustac dluzej niz 10min bo lamie mnie w pol a bol przechodzi dopiero po siedzeniu kilku min w pozycji pochylonej do przodu. Jak do tej pory żaden ortopeda nie postawił mnie na nogi. Diagnozy jakie mi postawili to najpierw dyskopatia na ktora ortopeda zalecil mi cwiczenia z yt, a nastepnie hiperlordoza gdzie
  • Odpowiedz
@guts-purek: 5 minut leżysz i 5 minut coś spokojnie robisz tak żeby nie pogłębiać bólu i stanu zapalnego. Świetnie działa tutaj sprzątanie. Plus dużo spacerowania ale nie forsowanego, najlepiej krótko. Mam rozwalony odcinek piersiowy, przez 2 lata non stop ból, spanie tylko na boku i leżenie na podłodze po zakupach w sklepie. Mi właśnie pomogło to co wyżej, spokojny wyważony ruch przez cały dzień połączony z odpoczynkami. Z ćwiczeń to unikać
  • Odpowiedz
  • 0
Dzięki wszystkim za odpowiedzi postaram się wypróbować wszystkiego, o czym napisaliście :). Postaram się też jak najszybciej załatwić ortopedę. Już do głowy dostawałem, tym bardziej że większość mojego otoczenia nie wierzy i twierdzi, że wymyślam, ale w sumie podobnie było z moimi problemami psychicznymi, więc nie spodziewam się po nich zbyt dużo. Nawet jak się im papiery pokaże od lekarza to i tak wiedzą swoje.
  • Odpowiedz