Wpis z mikrobloga

@darino: no generalnie cena wyrażona w pieniądzu (nie mylić z walutą) spadają wskutek postępu technicznego. Mamy więc globalną deflację jednak szalone tempo psucia walut powoduje, że mamy fałszywe odczucie inflacji. Na własny użytek ukułem termin "zadrukowywana deflacja".