Aktywne Wpisy
ewa-m +227
Jest taka stara baba w bloku, której pies ciągle ujada. Klatka schodowa jest wąska i wiadomo ze jak się mijasz z kimś, to obie strony się lekko odsuwają, ale nie to stare pudło.
Wczoraj dźwigałam 40 saszet dla kota i zakupy spożywcze dla siebie. Patrzę, biegnie kundel oczywiście bez kagańca i bez smyczy, za nim czarownica. Oczywiście nie odsunie się na milimetr bo to gwiazda.
Ja mam przed sobą wielkie pudło a
Wczoraj dźwigałam 40 saszet dla kota i zakupy spożywcze dla siebie. Patrzę, biegnie kundel oczywiście bez kagańca i bez smyczy, za nim czarownica. Oczywiście nie odsunie się na milimetr bo to gwiazda.
Ja mam przed sobą wielkie pudło a
Pechpechpech +40
#zwiazki nawet nie wiecie jak fajnie jest być singlem z wyboru. Mam 32 lvl I nie chce juz dziewczyny. Chwilę poszukałem, trochę poruchalem i jednak dziękuję. Dobrze mi samemu. W dzisiejszych czasach seks to nie problem. Jak by się uparł to co tydzień można inną ruchac bo kluby pełne p0lek. Od biedy można zapłacić. Fajne uczucie to to że nie muszę już się starać. Nie muszę już dążyć do ideału. Oczywiście dalej
Wspólne liczenie wsi podmiejskich i wsi peryferyjnych to znany demografom problem, ale ze względu na specyfikę polskiej ewidencji ludności nie da się tego łatwo skorygować w prezentowanych danych. Zauważalne jest natomiast
@puolalainen nadal są w Polsce obszary, gdzie wieś to przede wszystkim rolnictwo, albo coś na kształt rolnictwa w wykonaniu małorolnych chłopów gdzieś na terenach post PGR. Bliżej większych miast owszem, ja sam urodzony w pierwszej połowie lat
@kubson93: Niekoniecznie - dane są syntetyzowane z kilku źródeł - ze szpitali i przychodzni w których dzieci faktycznie się rodzą i są leczone (zazwyczaj to się pokrywa z miejscem zamieszkania bo dzieci często chorują) oraz z danych
A to nie jest tak, że żeby urodzić dziecko na wsi trzeba mieć żonę, a wszystkie witaminki #!$%@?ły do warszawki rozkładać nogi przed mokebe?
@wojtoon: Dzietność jest liczona dla kobiet, a nie dla mężczyzn. Kobiety które mieszkają na wsi i rozkładają przed Mariuszem mają tyle samo dzieci co te które uciekły do Warszawy i rozkładają przed Mokebe. Żeby urodzić dziecko nie trzeba też być żoną co partnerki Mokebe mogą potwierdzić (
@PfefferWerfer: ale per capita (per kobieta)? Bo to może być tak, że kobiety wyjechały ze wsi do miast a te nieliczne co zostały faktycznie rodzą więcej dzieci
@siepan: Per kobieta w wieku rozrodczym. Nic takiego nie miało miejsca, wyjazd kobiet ze wsi jest już uwzględniony - dzietność jest liczona dla tych które zostały. Na wsi jest 200 kawalerów, 100 panien i mają średnio 138 dzieci. Brakujące 96 kobiet wyjechało ze wsi i
To też niewolnictwo.
Zawsze jest założenie że to będzie ktoś, ale ten ktoś musi się najpierw urodzić. Wszyscy żyją w grupowym założeniu że ja to nie muszę mieć dzieci i zmaksymalizuje sobie dochody,