Wpis z mikrobloga

Pora chyba udać się do lekarza, bo to normalne nie jest, że od ponad dekady jedyne co robię w życiu to leżenie w łóżku po pracy w kolejnej fabryce smrodu. Nie mam motywacji do niczego, tylko najlepiej całe dnie siedzieć w pokoju.
Wiecznie matka niezadowolona, na przemian płacz i krzyki, szpiegowanie mnie, wydzwanianie po ludziach gdzie jestem i co robię. A na końcu jak usamodzielniłem się to usłyszałem, że kiedy mnie z pracy #!$%@?ą i kiedy wrócę do domu. Zerwałem kontakt, ale codziennie myślę o tym.
Z nikim kontaktu nie utrzymuję, nie odczuwam żadnej przyjemności z życia, w głowie dokładnie te same myśli codziennie od lat. Pierwsze myśli samobójcze w 2008 roku. Może nic mi nie jest tylko jestem słaby/głupi/leniwy?
Chyba #depresja #niewiemjaktootagowac
  • 5
Pora chyba udać się do lekarza

a co jest złego w siedzeniu całe dnie w domu

nie daj sobie wmówić że coś z tobą nie tak


@Zoyav: @oknoe: Ale do lekarza i/lub psychologa można iść, raczej nie zaszkodzi. Po tym krótkim opisie zachowania matki, jest duża szansa, że to wpłynęło negatywnie na psychikę.