Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Trafilem na ten wpis o "Adwokatkach z Warszawy" na mirko i od razu wzrok mi sie rozmyl na 1000 mile stare, zaczalem slyszec spadajace helikoptery i krzyk dzieci. Niebiescy, nigdy ale to przenigdy nie bierzcie sobie dziewczyny ktora jest na, albo po aplikacji prawniczej z top5 miast. Zycie z taka osoba doprowadzi Was do depresji, zerowej samowartosci oraz traumy.

Mozecie byc dzieckiem Zeusa, z milionami na koncie, twarza adonisa a i tak adwokatki czy radczynie odbiora Wam smak zycia. Bylem z trzema w moim zyciu z czego z jedna jestem po rozwodzie. Kazda z nich uwazala sie za 7 cud swiata co pozjadal wszystkie rozumy (kazda ich ladniejsza kolezanka tak samo o sobie uważała).

Humorki, wiedza najlepiej, "lizanie dupy klientom" by billing sie zgadzal, imprezki, zdrady, egocentryzm, chorobliwe liczenie pieniedzy, pracoholizm, alkoholizm, depresje, "koledzy milionerzy", instagram, niezalezne do kwadratu, "Ja Was faceciki zmieniam jak rekawiczki", nie potrafia sprzatac ani gotowac, zycie na pokaz, wakacje na seszelach, wybuchy zlosci, "chec zniszczenia ludzi", klody w lozku, przejmowanie sie awansem, ciagla glodowka by byc szczupla, totalny brak pasji albo jakies super egzotyczne jak freediving czy nascar by sie pochwalic. ZE-SRA-C sie mozna z prawniczkami.

Zawsze uważałem sie za spoko kolesia i niestety celowalem w takie dziewczyny bo mi imponowaly bystroscia, uroda i niezaleznoscia. Sam jestem, jak Wy to okreslacie ,"chadem" bo mam 2 metry wzrostu, swietny zawod, 4x wakacje za granica rocznie, duzo trenuje, mam nieruchomosci, mam pieniadze, dom na sycylii i co najwazniejsze jestem naprawde szczesliwy (az do momentu zobaczenia ww. wpisu heh ). Tindera mam od 3 tygodni i na 700 likow zmatchowalem z 300, z czego zaczalem gadac z 50, i na te 50, 30 okazalo sie ze jest prawniczkami (same niektore do mnie pisaly pierwsze). Na moja wiadomosc ze "nigdy sie juz nie umowie z prawniczka" reagowaly taka agresja ze nie chce mi sie opowiadac. Teraz jak #!$%@? na Tinderze z jakas co jest w ORA albo OIRP to robie unmatch z predkoscia swiatla.

PS: ta blondynka w bialej marynarce to wyglada identycznie jak moja ekszona.

#prawo #studbaza #logikaniebieskichpaskow #studentprawa #zwiazki #tinder



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Trafilem na ten wpis o "Adwokatkach z Warszaw...

źródło: 2adcef2bd0c402cf1c24626ea7062fec7bd270ab8e60f3a5def79d029730cefc

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Do kariery w korpo prawniczym trzeba mieć pewne cechy, które wymieniasz, bo to nie jest miejsce dla skromnych i spokojnych. Toksyczne miejsce pracy przyciąga toksycznych ludzi.

Odnośnie zdjęcia: to chyba jakieś top 1% z wyglądu, bo przeciętna prawniczka tak nie wygląda :)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: to jednak dobrze się stało że świeżo upieczona prawniczka mnie wystawiła przed spotkaniem i poszedłem z szara myszka z komunikacji wizerunkowej(xD), która na szczęście to już ten przeszłość ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim no i po trzech okropnych związkach nadal Cię ciągnie do tego samego typu XD
narzekacie, że różowe lecą na bad boyów, a tu wypisz wymaluj dokładnie taka sama strategia poszukiwania partnerki bez analizy siebie, za to z wnioskami dotyczącymi całej grupy zawodowej.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 6
Anonim (nie OP): Nie doczytalem nawet do konca a potwierdzam wypowiedz OPa, spotykalem sie z jedna prawniczka dluzej i to jak miala #!$%@? ego to mnie przeroslo. Lekarki sa skromne i inteligentne, prawniczki(nawet bez aplikacji xd) uwazaja sie za chvj wie kogo a wcale jakies bystre nie sa.


· Akcje:
  • Odpowiedz
Trafione! Notariuszka dzisiaj, wtedy na aplikacji, wiecznie niezadowolona, wiecznie życie na pokaz, wiecznie udawanie, że od k.k. nie odeszła to niedzielna msza z tatusiem radcą prawnym i mamusią kwoką tak ją nazwę domową obowiązkowa jak raz na pół roku w domu się pojawiała. Oczywiście mieszkanko tatuś kupił, ledy, plazmy, więc wyjście na mojito dla 2 osób to nie było 50 złotych, a czasem 500 złotych w drinkach zostawionych na wieczór, bo ona
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 3
Anonim (nie OP): To nie kwestia prawniczek ale całego zawodu. Ci ludzie mają dupe tak wysoko że siadają na kibel wkładając głowę do muszli klozetowej. Faceci prawnicy są tak samo przekonani o swojej świetności nieomylności i że bez nich świat by się zawalił. Pamiętam na ślubie kolegi jeden taki się znalazl jak się spił to zaczął grupę kolegow inżynierów wyzywać że są nikim bo bez prawników to świat by nie istniał
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ok, czyli poznałeś kilka kobiet z jednej grupy zawodowej i projektujesz ich zachowanie na całą grupę zawodową? Xd

Ja znam mnóstwo prawniczek i są to naprawdę różne osoby, jak wszędzie. Zresztą moja żona jest prawnikiem i jest całkiem spoko i to od ponad 20 lat. ;)
  • Odpowiedz