Wpis z mikrobloga

Gdyby kogoś interesowało, jak smakują te wody lecznicze m.in. nazywane imionami:
Józef - zwykła woda gazowana
Henryk - kamień z czajnika
Franciszek - woda morska, trochę mniej słona niż Vytautas
Jan - zwykła woda gazowana
Słotwinka - woda gazowana po 2 dni od otwarcia, trochę daje ziemią
Niestety nie zdobyłem Zubera w małej butelce
#woda #wodylecznicze #ciekawostki
Cinoski - Gdyby kogoś interesowało, jak smakują te wody lecznicze m.in. nazywane imio...

źródło: temp_file4596294507771033391

Pobierz
  • 23
@Cinoski ja Józefa i Henryka wzięłam w Auchan bo za 2 zł było xD z dwa tygodnie to piłam i uważam ze nie smakują jak piszesz, albo mam normalna wodę w kranie. Wypiłam z sokiem żeby dokończyć ale nie jest to najprzyjemniejszy napój. Z leczniczych to jeszcze byłam parę lat temu w Truskawcu w Ukrainie i piłam naftusię. Jak się nazywa tak smakuje xD
@Cinoski jedno z dwóch ( ͡° ͜ʖ ͡°) noo wiadomo że smak to subiektywne odczucie. u mnie w kranie leci woda neutralna smakowo, we wrocku mam sporo kamienia, u rodzicow nie jest tak chlorowana i jest miękka. Te dwie smakowały inaczej niz po prostu kranówa, ale nie były hardcorowe. Postawiłabym je pomiędzy muszynianka (czyje minerały) a wyjatutas (czyje minerały +jest słona) wgl kolega jak pił te litewska powiedział
@Jocqelt: Jajem to walą wody z kotliny kłodzkiej. Zuber ma, jakby to powiedzieć - specyficzny aromat.
Jak ktoś chce porównać, to trzeba mieć śrubokręt i dzbanek oraz mieszkać w bloku.
Idziemy do grzejnika z odpowietrznikiem, śrubokrętem odkręcamy go lekko tak, aby zaczęła wypływać woda, którą zbieramy do dzbanka, potem się zaciągamy aromatem - zapach jest taki sam jak wody Zuber. Pić nie polecam bo w grzejnikach chyba jakiś syf pływa żeby
@Cinoski: z zubera można się śmiać, ale moja babcia od 40 lat wypija tego szklankę dziennie- za dwa miesiące skończy 104 lata i jeszcze #!$%@? piechotą do biedry jak reklamują w tv tanią karkówkę..
raz zubera spróbowałem i stwierdziłem że #!$%@?- wolę umrzeć szybciej i płacić więcej za karkówkę niż to pić (ʘʘ)
@Cinoski jak lubisz takie wody to mocno polecam wycieczkę do Czech - Karlowe Wary, Franciszkowe Łaźnie i Mariańskie Łaźnie - w miarę obok siebie. Można sobie spacerować od kranika do kranika z własnym kubkiem, woda za darmo.