Wpis z mikrobloga

Gdzie polecacie szukać zdalnej roboty za granicą poza Linkedin? Całe życie klepałem w firmach w swoim mieście, bo w embedded trzeba było być w biurze, a ja na dodatek nie uważałem się za jakiegoś wymiatacza- a wtedy myślałem, że tylko tacy siedzą na zagranicznych kontraktach. Potem przyszedł covid, ja w międzyczasie zmieniłem trochę stack i skończyło się na tym, że moja firma wrzuciła mnie do zespołu klienta w Niemczech. I tak przesiedziałem tam ostatnie 2 lata, mając jedyny kontakt ze swoją firmą w postaci spotkań z liniowym raz na pół roku i przelewów gdzie sobie odliczali pewnie większość stawki.
No i teraz w sumie stwierdziłem, że pora się pozbyć lokalnego pośrednika.
#pracait #programowanie #praca #it #programista15k
  • 5
  • Odpowiedz
@Atraktor: musisz najpierw zrozumieć że firma musi mieć obecna zarówno w kraju klienta jak i w twoim kraju żebyś mógł pracować zdalnie dla klienta zza granicy. Poszukaj firm które zatrudniają na pozycję której szukasz w paru krajach i tam próbuj sił
  • Odpowiedz
@Atraktor: znajomość podatków, prawa kontraktowego i pracowniczego. To jest spora inwestycja w pozyskiwanie usług z danego kraju. Do tego są specjalne zasady kiedy exportujesz usługi. Jak firma konsultingowa jest w obu krajach, to wystawia rachunek przez oddział w kraju klienta, a tobie wystawia z twojego kraju, wtedy omija się część problemów z eksportem usług. Nie znam tego dokładnie, ale wiem że tak się tłumaczyli w firmach gdzie pracowałem
  • Odpowiedz
@Atraktor: też ten temat ogarniam, trzeba pamiętać, że taka kontraktowania ma większą siłę przebicia i firma pewnie woli brać ludzi z takiej kontraktowni niż jakichś pojedyńczych wilków
  • Odpowiedz
Nie znam tego dokładnie, ale wiem że tak się tłumaczyli w firmach gdzie pracowałem


@n0c0Mpr3h3nD: xd, to co piszesz to pośrednik, który cię zatrudnia po to, żebyś miał umowę o pracę. Nikt o zdrowych zmysłach tego nie robi, jak ktoś się decyduje na zagranicę to jedzie na B2B i tyle. Roboty jest paradoskalnie mniej niż dla "polskiego" kontraktu, bo nie trzeba co miesiąc przepychać VATu od klienta do skarbówki
  • Odpowiedz