Wpis z mikrobloga

@Leotard00: uwierz mi kolego, że i tak idziemy w dobrym kierunku. Kultura picia i tolerka dla tego zjawiska są na zupełnie innym poziomie niż 20-25 lat temu. Wtedy będąc 17 letnim gnojkiem mogłeś na luzie iść na wagary, potem do każdej knajpy, rzucić plecak pod stół i czekać na alko obsługę kelnerską.
W firmach piło się na potęgę, a dni wypłat w dużych firmach można było łatwo rozpoznać po pół żywych