Wpis z mikrobloga

Półfinał o jakim marzyłem:

14-krotny zwycięzca LM i 35-krotny Mistrz Hiszpanii vs 6-krotny zwycięzca LM i 33-krotny Mistrz Niemiec. Drużyny z ogromną historią, od zawsze będące faworytami w tych rozgrywkach. Można powiedzieć, że wręcz pod nie skrojone z kawałem footballowej historii w tym turnieju. A projekt szejków elegancko wraca na Wyspy.

#mecz #realmadryt #bayernmonachium
  • 8
  • Odpowiedz
@Lambo994: można spokojnie powiedzieć, że to jest największy europejski klasyk. 2 najlepsze drużyny w historii piłki nożnej. A sama rywalizacja między nimi jest maksymalnie wyrównana, Real 12 zwycięstw, Bayern 11 zwycięstw, 3 remisy. Nudy nigdy nie ma
  • Odpowiedz
  • 2
@Pucios87: Ten z Francji jest raczej zbyt ułomny na Ligę Mistrzów i nie ma tam boiskowego ducha zespołu. Jak idzie dobrze to idzie, ale pierwsze lepsze niepowodzenie i zespół siada. Rok temu w 1/8 z Bayernem idealnie to pokazali, że gdy stracili gola to Messi z Mbappe chodzili sobie po boisku jak na spacerze XD Gdyby wczoraj Araujo nie postanowił zostać game changerem to przy stanie 4-2 w dwumeczu nic by
  • Odpowiedz
  • 1
@Pucios87: Półfinał pewnie przejdą. Mam sentyment do Borussi, ale raczej są za słabi na Paryż. Natomiast w finale myślą, że nie dźwigną mentalnie ani Realu ani Bayernu. W 2020 mieli Neymara i Mbappe w bardzo dobrej formie, a Bayern ich w finale zjadł taktycznie.
  • Odpowiedz