Wpis z mikrobloga

@Peptalk:
Z tego co zrozumiałem jak sam kupowałem to większej różnicy nie ma oprócz tego, że jak kupisz w PLN to ewentualna dywidenda spłynie w PLN, a jak kupiłeś w EUR to w euro.
  • Odpowiedz
@Peptalk: to zależy. Jeśli to jednorazowa akcja, a normalnie inwestujesz w PLN, to nie ma wielkiej różnicy. Jeśli natomiast chcesz częściej obracać walutą, to warto najpierw przewalutować.
  • Odpowiedz
@Peptalk: Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale przewalutowanie "ręczne" ma tę zaletę, że dodaje dodatkowy krok bezpieczeństwa do inwestycji. Jak będziesz chciał sprzedać ETF bo np. cena będzie bardzo korzystna albo będzie spodziewany wielki spadek/kryzys itd. a przy tym kurs złotówki będzie niekorzystny, to pozycję można zamknąć, a walutę obcą jeszcze chwilę potrzymać aż np. kurs będzie lepszy. Takiej możliwości nie ma przy automacie, bo wtedy w momencie sprzedaży ETF od
  • Odpowiedz
  • 0
@BShKF: Doczytałem, że kupując w PLN przy sprzedaży rzeczywiście będziemy przewalutowywać do PLN. Jest tak jak mówisz, natomiast może być sytuacja odwrotna związana z aprecjacja złotego. Z mojego obecnego punktu widzenia w którym składam portfel emerytalny to jednak wolę mieć zakupy ETF w EUR ze względu na fakt potencjalnego wejścia PL do strefy euro w perspektywie 30 lat co może komplikować całą sprawę przy zakupie w PLN.
  • Odpowiedz
Jest tak jak mówisz, natomiast może być sytuacja odwrotna związana z aprecjacja złotego.


@Peptalk: Jeśli tak będzie, to wtedy po prostu przewalutowujesz "ręcznie" tego samego dnia, co zamknięcie pozycji i kończysz z praktycznie z takim samym wynikiem jak po przewalutowaniu automatycznym.

Wejście Polski do strefy Euro to jakaś tam dodatkowa warstwa do przemyślenia. Ale tak na szybko zakładam, że wtedy po prostu któregoś dnia nastąpi zmiana waluty na rachunkach prowadzonych w
  • Odpowiedz