Wpis z mikrobloga

Prawdziwe udomowienie królików zawdzięczamy prawdopodobnie dopiero średniowiecznym zakonnikom, za sprawą których zwierzęta te trafiły na europejskie stoły. Zainteresowanie zakonników tą hodowlą brało się stąd, że płody królicze uznawane były za coś pośredniego między jajkiem a rybą i mogły być spożywane nawet w okresie wielkiego postu, czego zabronił dopiero papież Grzegorz z Tours. W średniowieczu utrzymywane były w „króliczarniach” – ogrodach łowieckich, które zakładano zarówno z populacji królików dzikich, jak i już udomowionych.


Prowadzona przez mnichów praca selekcyjna doprowadziła do powstania ras królików o zróżnicowanej barwie futra oraz różnej wielkości. W XVI w. pojawiły się pierwsze rasy królików o kolorowym umaszczeniu. Uwiecznione zostały na obrazach. W 1530 r. Tycjan przedstawił „Madonnę z białym królikiem”, w 1587 r. Hans Hoffmann królika hodowanego dla jego futra – „Hare”. W 1700 r. istniało już 7 ras kolorowych, dziś mamy ich ponad 200.


https://wz.izoo.krakow.pl/files/WZ_2013_1_art05.pdf

#krolik #zwierzeta #smiesznaryba #ryby #katolicyzm
Deykun - >Prawdziwe udomowienie królików zawdzięczamy prawdopodobnie dopiero średniow...

źródło: kroliki-porody-baran-opisanie-raznovidnosti-i-usloviya-soderzhaniya

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
Będę pamiętać jak zacznę drapać tą moją jajorybę po uszkach( ͡ ͜ʖ ͡)
Z innej beczki- wiadomo może, kiedy ludzie zaczęli rozgraniczać króliki od zajęcy? Biologicznie są ze sobą niespokrewnione, ale ludzie powszechnie je mylą i tak się zastanawiam, na jakim etapie w historii ludzie zaczęli być pewni to zupełnie inne uszaki?
  • Odpowiedz