Aktywne Wpisy
chlopak_twojej_matki +258
Z takich ciekawostek z II Wojny Światowej to moja Ś.P. prababcia często mi opowiadała jak wyglądała u nich okupacja w małej mieścince w południowej Polsce. Miejscowość była niedaleko Krakowa i Oświęcimia, więc było sporo wojsk niemieckich i SSmanów. Mieli duży dom, więc często zdarzało im się "gościć" (im się raczej nie odmawiało, bo mogło się skończyć źle) SSmanów i babcia opowiadała mi, że zawsze byli kulturalni, dziękowali, a nawet zdarzało się, że
Ryneczek +6
Skąd takie negatywne opinie o szeregowcach/bliźniakach na wykopie? Najczęściej powtarzanym hasłem jest "łączy wady mieszkania w domu i bloku". A jakieś konkrety?
że brak prywatności w ogrodzie? no w bloku nie masz nawet okazji na własną ziemię
że na tarasie słyszysz sąsiada? na balkonie w bloku też, plus sąsiadów jest znacznie więcej (po bokach i nad tobą) plus taras ma średnio te 15-20 metrów i jest znacznie większy niż standardowy balkon
że
że brak prywatności w ogrodzie? no w bloku nie masz nawet okazji na własną ziemię
że na tarasie słyszysz sąsiada? na balkonie w bloku też, plus sąsiadów jest znacznie więcej (po bokach i nad tobą) plus taras ma średnio te 15-20 metrów i jest znacznie większy niż standardowy balkon
że
głównie o relacjach damsko męskich nieromantycznych
o relacjach damsko damskich
o relacjach męsko męskich
Wstęp:
Mianowicie chłopy lubią się z chłopami a chłopy z babami nie jeśli nie mają szans na relacje romantyczne.
Baby lubią się z babami ale jednocześnie uważają, że baby są fałszywe a baby z chłopami też lubią spędzać czas nawet jeśli nie mówimy o relacji romantycznej.
Sprecyzowanie:
Wielokrotnie spotkałem się z opinią, ze strony kobiet, że kobieca przyjaźnie są fałszywe, nietrwałe i, że wiele z nich woli spędzać czas z chłopakami. Natomiast druga strona czyli chłopy nie lubią spędzać czasu z kobietami jeśli nie mówimy o relacji romantycznej.
Zaznaczenie subiektywizmu:
Jest to pewien rodzaj mojego doświadczenia i mogę mieć mega zakrzywiony obraz, ale jeśli mam racje i taka zależność zachodzi ogólnie na świecie to czy nie wynika to z trzech rzeczy?
Powód?:
Między kobietami jest o wiele większa cicha rywalizacja niż po między mężczyznami.
Kobiety mają większy priorytet na związek niż na przyjaźnie. Autentycznie nie mogę odnaleźć dziewczyny w swojej głowie która byłaby singielką dłużej niż 6 miesięcy od momentu ukończenia no nie wiem 16 roku życia.
W towarzystwie to głównie mężczyźni grają pierwsze skrzypce. Znam mega dużo przykładów ekip stworzonych na zasadzie grupa mężczyzn + ich dziewczyny. A nie znam ani jednej na zasadzie grupa dziewczyn + ich chłopaki. Dlaczego? Nie wiem chodź się domyślam.
Domysł mój jest taki, że w momencie kiedy dziewczyna znajduje chłopaka to zapomina o koleżankach + należy do nowej grupy znajomych chłopaka. Faceci najczęściej są duszą towarzystwa co wynika pewnie z tego, że to oni muszą walczyć o względy kobiet a nie na odwrót.
A kobieta tylko czeka na bycie zabawianą i ewentualnie powtarza "ale nudy" jak towarzystwo nie jest ciekawe ale sama nic nie wniesie od siebie.
Dlatego kobiece "ekipy" się nie utrzymują? Bo żadna nie wychodzi z inicjatywą czegoś kreatywnego i ekipy się po prostu rozpadają?
Skąd to wszystko? Bredzę
Nie wiem podzielcie się swoją opinią.
#rozowepaski #niebieskiepaski #blackpill #niewiemjaktootagowac #gownowpis #psychologia
Zdarza się że kobieta przedstawia bliżej swego chłopaka swym koleżankom, ale często by pokazać "patrzcie jaki towar wyrwałam". Rzadko przeradza się to w dłuższą przyjaźń między tym chłopakiem a koleżankami wybranki.
To prawda że chłopy nie lubią spędzać czasu z
@Konto_Do_anonimowego_Przegrywania: Dla mnie ważniejsze są przyjaźnie, a singielką jestem już od dobrych kilku lat i to się nie zmieni xD
1. Kobiety nie są ciekawe, bo:
1.1. są głupie.
1.2. są leniwe intelektualnie bo:
1.2.1. Świat nauczył je że to mężczyźni i cały świat ma skakać wokół nich. Zabiegać o względy, rozbawiać, adorować, płacić.
1.2.2. Kobiety są wredne.
1.3. Kobiety nie szanują mężczyzn bo:
1.3.1. większość mężczyzn im się nie podoba fizycznie.
1.3.2. są uczone że testowanie, wymaganie nad wyrost i pogardzanie mężczyznami jest cnotą.
2. Jak mężczyzna nie jest
@choochoomotherfucker: A widzisz, klasycznie. Po prostu nie chcesz być w zwiąku, lub szukasz 'ideału'. Faceci nie mają takiego luksusu :P
@choochoomotherfucker: Jeżeli faceci simpią nawet do wielorybów i do kobiet z deformacjami to nie sądzę by to był jakiś argument.
Where te normanle?
Ogólnie własnym doświadczeniem mogę stwierdzić że im bardziej 'zwyczajna' czy wchodząca w 'lekką brzydkość' (lekką bo po prostu specyficzne typy kobiet) to są właśnie te kobiety normalniejsze w zwykłych relacjach, rozmowach. Tylko takie kobiety są
@kaminarii: Słowo-klucz: "simpią". Może im zależy tylko na seksie, może to są zwykli desperaci, z którymi jest coś nie tak i dlatego zarywają do każdej napotkanej kobiety. Równie dobrze mogłabym napisać, że skoro brzydcy mężczyźni są czasem w związkach, to przegryw nie istnieje xD No ale istnieje, bo to, że komuś w
@choochoomotherfucker: To nie kwestia 'wyjątków' które istnieją a skali. Dlatego jest tak głośno o samotności facetów.
Tylko potem takie teksty że jak ktoś nie może znaleźć kobiety, to
@choochoomotherfucker: bo nawet taka paskuda z raciborza miała kilku gachów, więc masz odpowiedź skąd te przekonanie