[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki, jako że ceny są jakie są i pewnie będzie drożej, a nie uśmiecha mi się płacić ~1MLN za 50m2 w Krakowie to zastanawiam się poważnie nad jakimś innym miastem w okolicy Krakowa. Gdybyście mieli wybrać coś mniej więcej na południu: Skawina, Wieliczka, Niepołomice - to co byście wybrali i dlaczego?

#krakow #nieruchomosci

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[AndrzejTrapper]

@mirko_anonim: Niepołomice, a dlaczego? Polecam po prostu się wybrać tam autem/rowerem i sprawdzić.

Nie pytaj wykopków tylko zrób własny research, sprawdź knajpy, sklepy, parki, drogi itp itd i wybierz sam.

[PfefferWerfer]

@mirko_anonim: Katowice

[demimka]

@mirko_anonim tam, gdzie będziesz miał blisko do kolejki aglomeracyjnej do Krakowa ¯_(ツ)_/¯

[kokos24]

@mirko_anonim: wolałbym wynajmować do końca życia niż wyjechać na podkrakowska wiochę xD

[Rebbe_Kcewasch_Hajs]

@mirko_anonim: Ale jakie masz życiowe potrzeby? Masz dzieci, jesteś "sportowy", pracujesz zdalnie, potrzebujesz knajp? Dom? Mieszkanie?
Zarzucam temat do rozważenia: wiochy wzdłuż zakopianki do Myślenic plus same Myślenice.
Nie, nie ma kolejki aglomeracyjnej, robią ją od 130 lat i nie wyszli z fazy planowania.

[PanieAreczku]

@kokos24: dziekuje za te garsc bezcennych informacji w imieniu opa xD

[conamirko]

@AndrzejTrapper: Niepołomice nie mają nic wspólnego z Krakowem - miejscowość rzecz jasna fajna, bardzo rozwinięta i warto tam mieszkać, ale papież.jpg kto się tam wprowadza z zamiarem codziennego dojazdu do miasta

@mirko_anonim wszystkie te trzy miejscowości są dalej drogie. Niby taniej niż w krk ale pozbawiać się wszystkich benefitów życia w tym mieście i dalej płacić 10k/m?

[Yuri_Yslin]

wolałbym wynajmować do końca życia niż wyjechać na podkrakowska wiochę xD

@kokos24: +1

@mirko_anonim Poszukaj okazji w Krakowie lepiej, szkoda życia na jakieś wioski

[kacpersyn7]

@Yuri_Yslin: ale to Wasza preferencja, warto podać argumenty. Ogólnie nie każdy potrzebuje udogodnień dużego miasta

[Yuri_Yslin]

Ogólnie nie każdy potrzebuje udogodnień dużego miasta

@kacpersyn7: Nie każdy potrzebuje, ale (prawie) każdy z nich skorzysta.

Zacznijmy od tego, że miasta powiatowe w 99% przypadków wyglądają tak samo, jak wyglądały w 1990 roku. Można dostać depresji od samego patrzenia - stan budynków, żuliki/bezrobotni szwendający się po ulicach, jakieś straganiki, budy z blachy falistej, ciemno - brak sensownego oświetlenia, o 20:00 jest najczęściej wymarłe miasto poza włóczącymi się hałaśliwymi grupami wyrostków.

[kacpersyn7]

@Yuri_Yslin: No i są argumenty :D
Co do 2 pierwszych akapitów - myślę że to daleko idąca generalizacja. Owszem różnica jest i zapewne zawsze będzie, ale to nie jest tak że mamy tam lata 90. Czy choćby przytoczone tutaj Niepołomice powodują depresję samym wyglądem? Nie wydaję mi się, bardzo ładne i zadbane miasteczko. Co do wścibstwa to nie wiem jak powszechne jest to zjawisko, ale jeśli masz wywalone na opinię lokalnej

[tangerine_]

@mirko_anonim a pracę masz 100% zdalną czy zamierzasz dojeżdżać do Krakowa?

[Rebbe_Kcewasch_Hajs]

@Yuri_Yslin: 1. Nie, miasta powiatowe nie wyglądają jakby zatrzymały się w 90s, tym bardziej są całe wiochy nowych domów, przy których dzielnice Krakowa wyglądają jak Bronx. Są całe osiedla domów z przy których wille na Woli Justowskiej wyglądają jak bida z nędzą. Owszem, jest i syf - nie jest idealnie. Za to jest zero ciapatych.
2. Tak, jest plotkarstwo. W Krakowie miałem to samo. Dziadki wiedziały kiedy jestem w domu i

[Yuri_Yslin]

powiatowe nie wyglądają jakby zatrzymały się w 90s,

@Rebbe_Kcewasch_Hajs: mam inne doświadczenia, a trochę ich widziałem.

Prawdziwi bogole nie mieszkają w Krakowie

@Rebbe_Kcewasch_Hajs: Kraków nie ma dzielnic willowych? W Warszawie jest ich sporo i mieszkają tam politycy, aktorzy, etc.

[Rebbe_Kcewasch_Hajs]

@Yuri_Yslin: Ma. Właśnie Wola Justowska, wokół Lasu Wolskiego, Bielany w ogóle. Obok winiarni Srebrna Góra i w kierunku Obserwatorium Astronomicznego UJ. Dwa lata temu, gdy szukałem działki to metr ziemi kosztował między 700 a 1200 PLN. Ładnie, bardzo, ale już ciasno. Nawet gdybyś miał bezdenne kieszenie to nie kupisz nic wokół Zamku w Przegorzałach. Bo nie ma. To jest takie krakowskie Beverly Hills, Hamptons, Nothing Hill. (ʘ‿ʘ)