Aktywne Wpisy
stanley___ +58
biedakwsiowy +9
#kiciochpyta jak to możliwe że mając ponadprzeciętne iq stwierdzone psychiatrycznie przy okazji diagnozy autyzmu mam problem z podstawową matematyką w liceum? testy iq matematyczne idą mi całkiem dobrze, wychodzą mi naprawdę spoko wyniki a na matmie zaćmienie umysłu. Myślałem żeby pójść sobie kiedyś na #politechnika no ale nie pójdę skoro nie kumam matmy. Jak myślicie, jak to możliwe że mając iq wyższe od przeciętnej mam problem z całkowicie przeciętną matematyką w 3
Z racji braku stałego zatrudnienia i słabych perspektyw w mojej okolicy zacząłem rozglądać się za pracą za granicą. Początkowo planowałem Niemcy/Holandia standardową drogą czyli gównoagencja pracy i liczenie, że trafię na znośne miejsce gdzie na miejscu postaram się o lepszą pracę.
W międzyczasie napisałem do jednej firmy w Norwegii gdzie miałem parę lat temu okazję dorabiać gdy byłem tam na wakacjach. Słyszałem, że nastawienie do Polaków w tym miejscu uległo zmianie na negatyw, pracowało tam kilku ostrych ćpunów polaczków którzy olewali obowiązki i korzystali z dużej swobody którą owa praca oferowała.
Ku mojemu zaskoczeniu pamiętali mnie i wspominali pozytywnie dzięki czemu zaproponowano mi stałą pracę w sezonie letnim. Nie będąc przygotowanym, że w ogóle dostanę od nich odpowiedź zwrotną odparłem, że postaram się znaleźć na miejscu mieszkanie i o ile się uda to przejdziemy do szczegółów. Chwilę później przysłano mi ofertę z mocno korzystną ceną za dwupokojowe mieszkanie jakiś kilometr od miejsca pracy oraz zadeklarowano, że jeśli nie przyjadę własnym samochodem to dostanę od nich rower aby móc swobodnie się poruszać między pracą a domem.
Okolicę znam, przepiękne górzyste krajobrazy, pełno rzek i górskich potoków, miasteczko dość małe i oferujące w sumie wszystko co na miejscu jest potrzebne.
Faktem jest, że miałem pewien punkt zaczepienia lecz z tego co się dowiedziałem nie był to czynnik decydujący - po prostu brakowało im solidnej osoby do tej pracy i mieli problem kogoś znaleźć na pełen sezon.
Warto próbować Mirki, byłem w beznadziejnej sytuacji i wystarczyła jedna wiadomość żeby los się do mnie uśmiechnął.
@
@Anjay: lepiej być fizolem na emigracji, niż kimkolwiek innym w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ernst_haeckel: oni o tym nie wiedzą i może ty o tym nie wiesz - że jesteś w pozycji do negocjacji, bo jesteś sprawdzony i nie mogli nikogo innego rzetelnego znaleźć i na 90% masz za niska stawke. Mówię Ci o tym dlatego, bo wiem. Zrob z tym co chcesz, powodzenia