Wpis z mikrobloga

@pogop: Zawsze mnie rozwala jak fajnie widać tu rozdźwięk miedzy rzeczywistością, a jakimś dość częstym stereotypem, że Francja to przede wszystkim Paryż, a później to tam parę pipidówek, w których co najwyżej trochę ludzi mieszka.
  • Odpowiedz
@niecodziennyszczon: Bo Paryż to bardzo mała część aglomeracji paryskiej. Tam dookoła Paryża jest masę dużych miast. Struktura okolic Paryża to raczej jak Katowice na Śląsku, niż Warszawa, Marki i Piaseczno.
Gdyby wziąć całą aglomerację paryską to procent by znacznie wzrósł.
  • Odpowiedz
Zawsze mnie rozwala jak fajnie widać tu rozdźwięk miedzy rzeczywistością, a jakimś dość częstym stereotypem, że Francja to przede wszystkim Paryż, a później to tam parę pipidówek, w których co najwyżej trochę ludzi mieszka.


@niecodziennyszczon: To twierdzenie jest prawdziwe. To po prostu ta mapa została skonstruowana niepoprawnie.
  • Odpowiedz
@ToksycznyArek: @niecodziennyszczon bo Paryż jako taki sam w sobie nie jest duży, ma około 2 mln mieszkańców i zawiera się tylko w ramach wewnętrznej obwodnicy miasta (tak pi razy oko).

ALE! Do tego dochodzą wszystkie miasta i miasteczka satelickie, których na miejscu nie idzie odróżnić co jest Paryżem, a co jakąś inną miejscowością, a w tych miasteczkach-dzielnicach mieszka kolejne prawie 5 mln ludzi.

To samo jest w przypadku na przykład Brukseli,
  • Odpowiedz
@pankrosnizm: @kontonr77: Aglomeracja Paryża ma ok 8mln. zaś cały region Ile de France 12mln, to jest faktycznie procentowo dużo większy udział w populacji, co nie zmienia faktu, że w tym kraju, w którym większość ludności mieszka w miastach jest grubo ponad 400 miast w przedziale od 300 do 20 tys. mieszkańców, a i pewnie jeszcze od cholery mniejszych miasteczek. Chodzi mi o to, że ten kraj jest tak na prawdę
  • Odpowiedz
dość częstym stereotypem, że Francja to przede wszystkim Paryż, a później to tam parę pipidówek


@niecodziennyszczon: Paryż sam w sobie jest bardzo mały, 1/5 wielkości Warszawy. Natomiast jeżeli liczyć by całą aglomerację Paryża, to zamiast 3% byłoby 19%
  • Odpowiedz
@niecodziennyszczon: Bo Paryż to bardzo mała część aglomeracji paryskiej. Tam dookoła Paryża jest masę dużych miast. Struktura okolic Paryża to raczej jak Katowice na Śląsku, niż Warszawa, Marki i Piaseczno.


@pankrosnizm: czekaj czekaj, Boulogne, Nanterre czy St. Denis które są poza Paryżem największymi miastami aglomeracji i mają po 100 tys mieszkańców czynią z okolic Paryża konurbację, a nie aglomerację z centralnym ośrodkiem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz