Wpis z mikrobloga

#ukraina Czegoś nie rozumiem. Powiedzmy, że mieszka sobie polsce Ukrainiec, już kilka ładnych lat. Pracuje na umowe, wynajmuje mieszkanie, nikomu nie zawinił. Normalnie sobie gość ułożył życie.
Czy te nowe wprowadzone ustawy też go będą dotyczyć? Będzie musiał iść na wojne?
  • 12
  • Odpowiedz
@Einsoczen: nie wiadomo o co w ogóle będzie chodzić i jak to będzie wyglądać i czy w ogóle, ale jest tworzenie miliona teorii, po prostu poczekajcie na jakieś fakty
  • Odpowiedz
@Nieszkodnik: każdy kto nie przyjeżdża na sezonowe roboty/nie mieszka w jakieś hiper mocnej diasporze (ergo zna język na chociaż minimalnym poziomie) to raczej wyrabia sobie obywatelstwo, bo jeżdżenie po jakieś dokumenty typu dowód osobisty ponad 1000 km, potem znowu, żeby go wybrać, to nie dość że strata czasu, ale przy okazji i hajsu. Tak przynajmniej jest wśród Polaków w państwie EU, gdzie mieszkam.
  • Odpowiedz
@Nieszkodnik: no powiedziałabym, że również obowiązek. Mieszkać gdzieś bez prawa do głosu to trochę smutna postawa obywatelska. Dodatkowo takie dojazdy po dokumenty i wyrobienie każdej pierdoły w Polsce to ogromny ślad węglowy. Także poza tym, że wygoda, to bym powiedziała, że przede wszystkim obowiązek każdego człowieka rozumnego, któremu zależy na przyszłości.
  • Odpowiedz