[dzem_z_rzodkiewki]

Jeszcze odrobinkę brakuje i UŻ=Zakończone Unity xD Daje max pół roku

Nawet argument że ludzie umierają w Polsce B a młodzi każdy będzie mieszkał w TOP5 citys będzie invalid
#nieruchomosci

[dzem_z_rzodkiewki]

@dzem_z_rzodkiewki:

[smk666]

@dzem_z_rzodkiewki:
Odnośnie drugiego wykresu - jeśli dla kogoś 500 zł miesięcznie to kwestia "być albo nie być" dla dziecka i podstawa do decyzji o rozmnażaniu się to lepiej, żeby taki ktoś nie rozmnażał się wcale bo jedyne co to przyniesie to krzywdę dziecka. 500/800 zł to dziś za mało aby zapewnić dziecku właściwą opiekę (w tym medyczną) a z kolei ci, którzy podjęli decyzję wyłącznie dla ekstra kasy nie nadają się

[dzem_z_rzodkiewki]

@smk666: z tego co czytałem to 500+ nie spowodował żadnej dodatkowej dzietności, jedynie przyspieszył decyzje niektórych par. Zresztą widać to na wykresie, mamy naturalne echo boomu i zamiast wyrównania pik w dół

Najniższa kasta społeczna nie jest już dzieciorobami i to nas zaora

[BurzaGrzybStrusJaja]

@dzem_z_rzodkiewki: to jest wolumen rozpoczętych budów i wzrósł on zasadniczo z 2 powodów
1. Deweloperzy przez zalewarowanie MUSZĄ budować.
2. Muszą "rozpocząć" budowę nowych nieruchomości TERAZ, bo zaraz wchodzą nowe przepisy budowlane i nie będą mogli już realizować swojej radosnej betonowej patologii <- i to jest główny powód wystrzału. Mniej więcej podobna sprawa co z ogłoszeniem rekomendacji R przez NBP - jak się ludzie dowiedzieli to ruszyli po kredyty.

[dzem_z_rzodkiewki]

@BurzaGrzybStrusJaja: ja mówie o czarnej linii, było 240k rocznie a teraz mamy około 210k rocznie przy 265k urodzeniach żywych. Czerwona linia nie nadaje się do analizowania przez to co właśnie wymieniłeś

[BurzaGrzybStrusJaja]

@dzem_z_rzodkiewki: No tak, tylko wykres urodzeń musisz przesunąć o jakieś 20 lat bo mało kto zaraz po urodzeniu kupuje sobie mieszkanie.

[dzem_z_rzodkiewki]

@BurzaGrzybStrusJaja: no tak ale wtedy mamy sytuacje niemożliwą do osiągnięcia bo deweloperzy by nie byli w stanie nic sprzedać. Buduje się prawie tyle co rodzi (pomijam fakt ze średnio są 2 osoby na mieszkanie) a mamy na to jeszcze 405tys zgonów

To yebnie z takim hukiem że scenariusz polski będzie przytaczany w zagranicznych mediach jako przestroga przez następne 50 lat :D

[marta-t_e]

@BurzaGrzybStrusJaja: i tak i nie. Dzieci nie kupują, ale rodzice też nie mają aż takiej presji żeby kupić większe mieszkanie (gdybym miała mieć jeszcze jednego bąbla to musiałabym kupić większe mieszkanie żeby było komfortowo, a dzięki naszemu rządowi na drugie się nie zdecyduje więc presji brak- poczekam na lepsze czasy albo skończę swój żywot w obecnym mieszkaniu, wystarczająco komfortowym dla 3 os.), albo mieszkanie w ogóle. Łatwiej na wynajmie siedzieć parze,

[grek_zorba]

@dzem_z_rzodkiewki: ten drugi wykres i te oznaczenia 500+ i wyrok TK dla mnie są śmieszne i doklejane tam na siłę. Idealnie się za to pokrywa z wystrzałem cen nieruchomości przez niskie stopy, tarcze rządowe, które przez "zaradnych" przedsiębiorców popłynęły do deweloperów, późniejszą BK2% aż po BK0%.

[dzem_z_rzodkiewki]

ten drugi wykres i te oznaczenia 500+ i wyrok TK dla mnie są śmieszne i doklejane tam na siłę

@grek_zorba: nawet jeśli to właśnie można zobaczyć że wpływ tego był minimalny

[Dlkvv]

@dzem_z_rzodkiewki Do tego trzeba dodać fakt, że wiele młodych osób obecnie dostaje mieszkanie na start od rodziców, co jeszcze te 15 lat temu było niespotykane. Pokolenie Z zacznie też dziedziczyć mieszkania w wielkiej płycie i domy w dobrych punktach, a nie jak ich rodzice rozpadające się chaty gdzieś na Lubelszczyźnie.

Argument o imigracji do miast jest słuszny ale potencjał imigracyjny też się wyczerpał. Ze wsi zwyczajnie nie ma już kto uciekać, a