[Metylo]

pull up pull up terrain ahead
#nieruchomosci

[pamareum]

@Metylo: noworodki i tak nie kupują mieszkań

[dzem_z_rzodkiewki]

noworodki i tak nie kupują mieszkań

@pamareum: ale potrzebują często własnego pokoju i ujmują popyt mieszkaniowy "dla dziecka"; pomijając fakt że za 10-15 lat to mieszkaniówka z tego kraju może się zwijać bo będzie praktycznie jak w Japonii

[Metylo]

@pamareum dokładnie tylko fundusze inwestycyjne i reptilianie kupuja mieszkania

[thorgoth]

@Metylo: tak tak, to z pewnością przez ceny nieruchów

[del855]

@pamareum

Niemowlaki nie, ale rodziny którym urodziło się dziecko lub zaraz sie urodzi bo planują- już raczej tak.

[JanTadeusz]

@Metylo ale to wina braku aborcji

[Protectorx]

tak tak, to z pewnością przez ceny nieruchów

@thorgoth: nie no wysokie ceny nieruchomości wcale nie mają wpływu, wcale nie mają

[Toxen]

@Metylo: my już nie przybliżamy wykresu żeby wyglądało bardziej dramatycznie, tylko oddalamy żeby cokolwiek było widać xd

[thorgoth]

@Protectorx: oczywiście że wcale nie mają. Gdyby miały to w krajach gdzie zarobki są wysokie a mieszkania dostępne sytuacja demograficzna byłaby choć odrobine inna - a jest identyczna.

[SzalonyOgorek]

@Metylo: taki mundury a sam ile dzieci ma, a?

[panczekolady]

oczywiście że wcale nie mają. Gdyby miały to w krajach gdzie zarobki są wysokie a mieszkania dostępne sytuacja demograficzna byłaby choć odrobine inna - a jest identyczna.

@thorgoth: Identyczna to nie jest. Polsce bliżej już do Chin i Korei niż do reszty Europy.

[151346136]

tak tak, to z pewnością przez ceny nieruchów

@thorgoth: na pewno w duzej mierze to jest przez niedostepnosc mieszkan

[thorgoth]

Identyczna to nie jest. Polsce bliżej już do Chin i Korei niż do reszty Europy.

@panczekolady: jest identyczna, tą drobną różnice między nami a np. Szwecją robią imigranci.
Polki, Szwedki czy Francuzki (te nieopalone) nie chcą rodzić dzieci niezależnie od sytuacji mieszkaniowej.

@151346136 w sensie w Luksemburgu jest taka demografia jak w Polsce przez niedostępność mieszkań? Ryzykowna teza.

[panczekolady]

jest identyczna, tą drobną różnice między nami a np. Szwecją robią imigranci.

Polki, Szwedki czy Francuzki (te nieopalone) nie chcą rodzić dzieci niezależnie od sytuacji mieszkaniowej.

@thorgoth: Powtarzasz to co wyczytałeś w wysrywach na głównej. Oczywiście, że imigranci mają wyższy współczynnik dzietności, ale Francuzki również. Kultura posiadania i wychowywania dzieci jest we Francji zupełnie inna. Nie ma czegoś takiego jak stereotyp wiecznie cierpiącej i umęczonej matki Polki. @PiotrFr kiedyś o tym

[PiotrFr]

@thorgoth:

Francuzki (te nieopalone) nie chcą rodzić dzieci niezależnie od sytuacji mieszkaniowej.

Jak nie masz o czymś pojęcia to nie wymyślaj.

@panczekolady plus ode mnie. Nie musisz rozwijać listy (WTF?xD)

[thorgoth]

Oczywiście, że imigranci mają wyższy współczynnik dzietności, ale Francuzki również

@panczekolady: dupa jasio jak to mawiał mój dziadek.
Wg eurostatu dzietność we Francji to 1.83, na co się składa dzietność niebiałych Francuzek (około 2.2) oraz białych (około 1.3).
Tymczasem w Polsce mamy dzietność na poziomie... 1.33
No zaiste, szokująca róznica.

Sprawdź sobie jeszcze UK z podobnym podziałem. Albo zobacz najpopularniejsze imiona tych rodzących się teraz dzieci ( ͡° ͜ʖ

[Sarza01]

@Metylo: tak tak, to z pewnością przez ceny nieruchów

@thorgoth
nie no wiadomo, że można dziecko wychować w kartonie albo psiej budzie. Ty normalnie miałeś dom?!

[thorgoth]

@Sarza01: dziwnym trafem w krajach gdzie trzeba dzieci wychowywać w kartonie jest demograficznie dużo lepiej, w krajach gdzie jest najlepsza na świecie sytuacja mieszkaniowa jest dużo gorzej.
Zastanawiałeś się czemu?

[panczekolady]

Wg eurostatu dzietność we Francji to 1.83, na co się składa dzietność niebiałych Francuzek (około 2.2) oraz białych (około 1.3).

@thorgoth: Daj link do tego 1.3. Od kiedy eurostat prowadzi statystyki z podziałem na rasy?

[Sarza01]

@thorgoth
A nie zastanawiałeś sie, że koszty wychowania analfabety może być nieco niższy niż pracownika zachodniej korporacji?